Kraków: 5 tys. zł grzywny za palenie płytami meblowymi

Kraków: 5 tys. zł grzywny za palenie płytami meblowymi
Pawel Pacholec, flickr cc

Sąd Rejonowy w Krakowie uznał za winnego mieszkańca Krakowa, który wiosną tego roku spalał w piecu centralnego ogrzewania płyty meblowe zawierające szkodliwe substancje i wymierzył mu karę 5 tysięcy złotych grzywny oraz obciążył kosztami sądowymi w wysokości 550 zł.

Krakowski magistrat informuje, że mężczyzna wbrew zakazowi termicznie przekształcał odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, a tym samym popełnił wykroczenie z art. 191 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach.

Nieprawidłowości wykazała kontrola przeprowadzona przez funkcjonariuszy straży miejskiej. Szkodliwe substancje zawarte w pobranej przez strażników próbce popiołu potwierdzili naukowcy z Politechniki Krakowskiej, do których trafił materiał z pieca.  

REKLAMA

W ubiegłym miesiącu w Małopolsce weszła w życie pierwsza w kraju uchwała antysmogowa, przy czym dla Krakowa przewidziano ostrzejsze normy, w ramach tymczasowej uchwały, niż dla pozostałej części województwa.

Obie uchwały wprowadzają całkowity zakaz spalania najgorszej jakości węgla oraz mokrego drewna i biomasy w piecach i kominkach, natomiast uchwała dla całego regionu dodatkowo określa rodzaje kotłów, które są dopuszczone do użycia.

REKLAMA

Najważniejszymi założeniami uchwały antysmogowej dla Małopolski jest ograniczenie powstawania nowych źródeł niskiej emisji i wprowadzenie zakazu instalowania tzw. kopciuchów, czyli przestarzałych kotłów, które nie spełniają żadnych norm emisji zanieczyszczeń. Oprócz tego przepisy m.in. regulują, czym będzie można palić w kotłach, piecach i kominkach oraz jakie normy jakości te urządzenia muszą spełniać. W praktyce oznacza to zakaz palenia mułami i flotami węglowymi oraz drewnem i biomasą o wilgotności przekraczającej 20 proc.  

Uchwała antysmogowa dla Małopolski nakłada m.in. obowiązek wymiany dziesiątek tysięcy nieekologicznych pieców, które emitują najwięcej szkodliwych pyłów. W całym województwie jest ich około pół miliona, a w samym tylko Krakowie liczba ta waha się między 8-10 tysięcy.

Przepisy obowiązujące od początku lipca w Krakowie, w ramach tzw. tymczasowej uchwały antysmogowej, zakładają, że do tego czasu Krakowianie nie mogą palić w kotłach, piecach i kominkach miałem, mułami i flotami oraz mokrym drewnem i biomasą o wilgotności powyżej 20 proc. Trzeba zadbać też o to, aby węgiel był dobrej jakości, tzn. jego wartość opałowa powinna wynosić nie mniej niż 26 MJ/kg, zawartość popiołu nie może przekraczać 10 proc., a zawartość siarki 0,8 proc.

Tymczasowa uchwała antysmogowa dla Krakowa będzie obowiązywać do 1 września 2019 roku, kiedy wejdzie w życie całkowity zakaz stosowania węgla i drewna w kotłach, piecach i kominkach. 

Mieszkańcy Małopolski na dostosowanie się do przepisów wojewódzkiej uchwały antosmogowej mają kilka lat. Wymiana najgorszych pieców, niespełniających wymogów klasy 3, musi się odbyć do końca 2022 roku. W przypadku korzystania z kotła klasy 3 lub 4 ten okres zostaje wydłużony do końca 2026 roku. Z kotłów klasy 5 można korzystać bezterminowo.

red. gramwzielone.pl