Rośnie nadwyżka na rachunku opłaty OZE

Rośnie nadwyżka na rachunku opłaty OZE
Fotolia

Tylko w pierwszych miesiącach 2017 r. z tzw. opłaty OZE, która jest doliczana do rachunków odbiorców końcowych i która ma pokrywać koszty wsparcia producentów zielonej energii, zebrano ponad 194 mln zł. Jednak na razie nie zapowiada się, aby działający w nowym systemie wsparcia wytwórcy energii odnawialnej ten budżet wykorzystali. Ewentualna nadwyżka na rachunku opłaty OZE na koniec roku powinna przełożyć się na zmniejszenie sumy wpłat z tego tytułu przewidywanej na rok 2018.

Od połowy ubiegłego roku na rachunkach odbiorców energii uwzględniana jest opłata OZE, która ma pokrywać koszty wsparcia producentów zielonej energii w nowym mechanizmie wsparcia, który obowiązuje od połowy 2016 r. 

Z opłaty OZE ma być pokrywane tzw. ujemne saldo, które wylicza się na podstawie różnicy między wartością sprzedaży energii elektrycznej, a wartością tej energii ustaloną na podstawie ceny zawartej w ofercie przez wytwórcę, który wygrał aukcję. Ta różnica stanowi de facto wsparcie przyznane producentowi energii odnawialnej.

REKLAMA

Z opłaty OZE nie są pokrywane koszty wcześniejszego systemu wsparcia, czyli systemu zielonych certyfikatów, a będą pokrywane z niej koszty wsparcia wyłącznie w ramach uruchomionego w ubiegłym roku system aukcyjnego. Pierwsze instalacje – kilka istniejących biogazowni rolniczych oraz kilkadziesiąt elektrowni wodnych – weszły do nowego schematu rozliczeń w pierwszym kwartale 2017 r. To efekt aukcji przeprowadzonej przez URE w dniu 30 grudnia br. Kolejne powinny wejść w najbliższych miesiącach i będą to następne elektrownie wodne, które wygrały drugą aukcję z 30 czerwca br., a także pierwsze nowe instalacje o mocy do 1 MW – głównie farmy fotowoltaiczne – które wygrały aukcję z grudnia 2016 r. Pierwsza nowa farma fotowoltaiczna rozpoczęła sprzedaż energii w systemie aukcyjnym w ubiegłym miesiącu.

Mimo, że w drugiej połowie 2016 r., a więc w pierwszym okresie obowiązywania nowego systemu wsparcia, w którym rozpoczęło się naliczanie opłaty OZE, nie uruchomiono jeszcze żadnych instalacji OZE w nowym mechanizmie rozliczeń, co zwiększyłoby koszty nowego systemu wsparcia, Urząd Regulacji Energetyki podniósł opłatę OZE na rok 2017 niemal aż o 50 proc.

W drugiej połowie 2016 r. opłata OZE doliczana do rachunków odbiorców energii wynosiła 2,51 zł za każdą zużytą megawatogodzinę energii, natomiast od 1 stycznia 2017 r. opłata OZE wynosi już 3,7 zł/MWh.

REKLAMA

W odpowiedzi na pytanie portalu Gramwzielone.pl spółka Zarządca Rozliczeń SA, która gromadzi środki z opłaty OZE, podała, że o ile za okres rozliczeniowy lipiec-grudzień 2016 r. zgromadziła z opłaty OZE wynoszące w sumie 146,29 mln zł, o tyle za pierwsze pięć miesięcy tego roku jej wpływy z tego tytułu wyniosły już 194,09 mln zł.

Tymczasem wydatki na pokrycie ujemnego salda za okres rozliczeniowy styczeń-maj 2017 r. wyniosły dotąd 11,43 mln zł.

Zarządca Rozliczeń SA informuje, że jeśli nadwyżka na rachunku opłaty OZE utrzymałaby się do końca 2017 r., będzie uwzględniona podczas kalkulacji stawki opłaty OZE na rok 2018.

Zgodnie ze wzorem dot. kalkulacji stawki opłaty OZE z ustawy o odnawialnych źródłach energii, nadwyżka środków zgromadzonych na rachunku opłaty OZE zmniejsza przewidywaną sumę opłaty do zebrania w kolejnym roku – podaje Zarządca Rozliczeń SA.

Zgodnie z prawem środki zebrane z opłaty OZE będą przeznaczane przez Zarządcę Rozliczeń SA na pokrycie ujemnego salda, ale mogą być także wykorzystane na pokrycie kosztów działalności tej spółki.

red. gramwzielone.pl