Na Dolnym Śląsku powstał kolejny klaster energii. W planie m.in. farmy PV

Na Dolnym Śląsku powstał kolejny klaster energii. W planie m.in. farmy PV
Fot. Conergy

Pięć dolnośląskich gmin powołało „Klaster Energii Odnawialnej Ziemi Łużyckiej”. W planach jest realizacja m.in. farm fotowoltaicznych.

Klaster energii utworzyły wczoraj gminy Olszyna, Gryfów Śląski, Leśna, Siekierczyn i Lubań. Na terenie tych pięciu gmin mieszka łącznie ponad 39 tys. osób. W ramach „Klastra Energii Odnawialnej Ziemi Łużyckiej” mogą powstać elektrownie fotowoltaiczne, bioelektrownie, a nawet elektrownie geotermalne. Produkowana w nich energia trafi również do odbiorców indywidualnych.

Jak zaznaczają inicjatorzy klastra, jego powołanie oznacza, że rusza proces inwestycyjny związany z projektowaniem i budową instalacji. Przedsięwzięcie ma być realizowane w długofalowej perspektywie, jednak pierwsze inwestycje rozpoczną się już w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

REKLAMA

Dysponujemy dokumentacją niezbędną do budowy elektrowni fotowoltaicznych. Tę inwestycję zakończymy, przynajmniej częściowo, jeszcze w tym roku. Energia wytwarzana lokalnie, czyli w pobliżu odbiorcy i ze źródeł odnawialnych, jest tańsza. To oznacza wymierne korzyści dla mieszkańców. Znaczenie ma również fakt, że wytwarzanie energii lokalnie przekłada się na zwiększone dochody do budżetów gmin oraz nowe miejsca pracy – mówi Leszek Leśko, burmistrz Olszyny.

Wiadomo już, że instalacje powstaną również na terenach innych gmin zaangażowanych w klaster, choć większość inwestycji jest jeszcze we wstępnej fazie projektowej, jak na przykład w Gryfowie Śląskim.

Planujemy zlokalizować elektrownię fotowoltaiczną na terenie byłego wysypiska śmieci, na obszarze 3 ha. Dzięki temu z pożytkiem wykorzystamy ten teren – dodaje Olgierd Poniźnik, burmistrz Gryfowa Śląskiego.

REKLAMA

W gminie wiejskiej Lubań, w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, wyznaczone są trzy tereny pod elektrownie fotowoltaiczne, łącznie o powierzchni 7 ha, jak również lokalizacja pod bioelektrownię. – Najbliższa realizacji jest elektrownia fotowoltaiczna w Nawojowie Śląskim, o szacowanej mocy 1,8 MW. To zabezpieczyłoby aktualne potrzeby naszej gminy i przyniosło ok. 350 tys. zł dochodu rocznie. Z kolei bioelektrownia może powstać w Henrykowie Lubańskim, niedaleko zjazdu z autostrady A4, w bezpośrednim pobliżu terenów inwestycyjnych, co podniesie ich atrakcyjność – mówi Zbigniew Hercuń, wójt gminy wiejskiej Lubań.

Przygotowaniem kompleksowej strategii rozwoju i realizacją inwestycji w ramach „Klastra Energii Odnawialnej Ziemi Łużyckiej” zajmie się jego koordynator, spółka komunalna Olszyna PS Energetyka Odnawialna, utworzona przez gminę Olszyna i firmę Polski Solar Holding.

Powołanie klastra umożliwia również dostęp do dodatkowych dotacji, w tym krajowych oraz ze środków unijnych. – Pozyskanie środków zewnętrznych oraz współpraca pomiędzy samorządami otwierają zdecydowanie większe możliwości niż ma to miejsce w przypadku inwestycji prowadzonych przez pojedyncze gminy – zaznacza Leszek Leśko.

Docelowo, klaster pozwoli gminom na stworzenie wyspy energetycznej, tj. uzyskanie całkowitej samowystarczalności energetycznej. Przewidywana moc klastra, którego koordynatorem jest spółka Olszyna PS Energetyka Odnawialna, wyniesie, sumując potencjał projektowanych instalacji na terenie wszystkich pięciu gmin, ok. 15 MW, czyli średnio 3 MW na jedną gminę.

Klaster pozwoli na bardziej elastyczne, a przez to efektywniejsze sterowanie wytwarzaniem energii. To przełoży się na konkretne oszczędności dla gmin. Warto dodać, że zgodnie z naszymi obliczeniami wyprodukujemy nadwyżkę energii, która będzie mogła zostać sprzedana w ramach aukcji przewidzianych dla klastrów – podkreśla Jacek Ryński, członek rady nadzorczej spółki Olszyna PS Energetyka Odnawialna.

red. gramwzielone.pl