Wyniki Polenergii „potwierdzają potrzebę dalszej dywersyfikacji”

Wyniki Polenergii „potwierdzają potrzebę dalszej dywersyfikacji”
Farma wiatrowa Puck. Fot. Polenergia

Polenergia S.A., największa polska prywatna, pionowo zintegrowana grupa energetyczna, przedstawiła łączny rachunek zysków i strat za pierwszy kwartał 2017 roku. Przychody ze sprzedaży wyniosły blisko 710 mln PLN, skorygowana EBITDA ponad 42 mln PLN, a skorygowany zysk netto blisko 3 mln PLN.

Polenergia osiągnęła w pierwszym kwartale 2017 roku wynik na poziomie skorygowanej EBITDA wynoszący 42,5 mln PLN. Złożyły się na to m.in. wyniki energetyki wiatrowej na poziomie 20,5 mln PLN, energetyki konwencjonalnej 18,8 mln PLN, segmentu dystrybucji 4,3 mln PLN, segmentu obrotu 0,8 mln PLN oraz segmentu biomasy 0,3 mln PLN.

Spółka zastrzega, że po wyeliminowaniu wpływu jednorazowych czynników zaistniałych w ubiegłym roku oraz negatywnych zmian regulacyjnych pozostających całkowicie poza kontrolą spółki, skutkujących m.in. znaczącym spadkiem cen zielonych certyfikatów, wyniki większości segmentów operacyjnych Polenergii były zbliżone lub przewyższały wyniki uzyskane w pierwszym kwartale 2016 roku.

REKLAMA

Miało to być możliwe dzięki oszczędnościom na kosztach serwisu w segmencie farm wiatrowych, neutralizujących niższą produktywność w pierwszym kwartale 2017 roku, oraz dzięki wzrostowi wolumenów produkcji energii elektrycznej i ciepła w segmencie energetyki konwencjonalnej, wzrostowi sprzedaży w segmencie dystrybucji, a także wzrostowi wolumenu handlu hurtowego i rozwoju segmentu handlu gazem.

Niższy poziom obrotów i wyniku EBITDA w porównaniu do pierwszego kwartału 2016 r. Polenergia tłumaczy efektem spadku cen zielonych certyfikatów do najniższego poziomu w historii, wynoszącego zaledwie 27 PLN/MWh. Średnia ich cena w pierwszym kwartale 2017 roku wyniosła 35 PLN/MWh, podczas gdy w pierwszym kwartale ubiegłego roku średnia cena zielonych certyfikatów sięgała 114,5 PLN/MWh.

Spółka zaznacza też, że początek tego roku stał też pod znakiem gorszej wietrzności w segmencie farm wiatrowych. Średnia wydajność dla całego sektora w Polsce wyniosła w pierwszym kwartale 2017 roku 29,3 proc., podczas gdy farmy wiatrowe Polenergii przekroczyły produktywność całej branży wiatrowej, uzyskując 32,6 proc.

REKLAMA

Polenergia informuje, że realizuje program oszczędnościowy w wyniku którego koszty wynagrodzeń uległy redukcji w całym 2016 roku o 9,1 mln PLN, zaś w 2017 roku o kolejne 2 mln PLN. Renegocjacja umów serwisowych turbin w farmach wiatrowych miała pozwolić na redukcję kosztów operacyjnych, co – jak komentuje spółka – skutecznie zachęca do dalszych redukcji kosztów w innych farmach.

W rezultacie opisanych powyżej zdarzeń skorygowana marża EBITDA za pierwszy kwartał 2017 roku wyniosła 6 proc. i była niższa od ubiegłorocznej głównie z powodu spadku cen certyfikatów, który wpłynął na wynik segmentów obrotu i wiatru oraz jednorazowego efektu wyższej bazy w pierwszym kwartale 2016 w segmencie energetyki konwencjonalnej i dystrybucji. Marża EBITDA na wyniku skorygowanym z wyłączeniem działalności obrotu – segment ten charakteryzuje się relatywnie niską marżą jednostkową przy bardzo wysokim wolumenie transakcji – spadła w omawianym okresie do 30,4 proc.

– Wyniki Polenergii potwierdzają potrzebę dalszej jej dywersyfikacji technologicznej oraz geograficznej, dlatego spółka kontynuuje prace nad nową strategią. Zdecydowanie stawiamy na morską energetykę wiatrową, co potwierdza otrzymanie drugiej prawomocnej decyzji środowiskowej na budowę farmy wiatrowej Polenergia Bałtyk II o mocy 600 MW. Wciąż potwierdzamy też naszą gotowość do aukcji 267 MW farm wiatrowych i 31 MW elektrowni biomasowej. Dalsze możliwości perspektywicznej dywersyfikacji ma zapewnić Polenergii podpisana umowa o współpracy z amerykańskim Convergent Energy + Power, która dotyczy rozwoju w Europie wysokowydajnych, efektywnych kosztowo magazynów energii – deklaruje Jacek Głowacki, kierujący pracami zarządu Polenergii.

Polenergia potwierdza prace nad rozwojem nowych projektów. W marcu 2017 r. projekt Bałtyk Środkowy II otrzymał prawomocną Decyzję Środowiskową wydaną przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. To już druga prawomocna Decyzja Środowiskowa wydana spółce w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Morskie farmy wiatrowe są strategicznymi projektami realizowanymi obecnie przez Polenergię. Ich moc na poziomie 1200 MW jest 3-krotnie większa niż moc realizowanych przez Polenergię projektów farm wiatrowych na lądzie, których prowadzenie zostało zawieszone w związku z wejściem w ubiegłym roku nowych przepisów dotyczących sektora OZE na lądzie.

Na koniec pierwszego kwartału 2017 roku Polenergia dysponowała łączną zainstalowaną mocą na poziomie 369 MW, z czego 245 MW pochodziło z farm wiatrowych, co zapewniło spółce pozycję w gronie liderów na polskim rynku. Pozostałe 124 MW pochodziły z kogeneracji opartej na gazie, dając Grupie 15 proc. udziału w krajowym rynku wytwarzania energii z gazu ziemnego głównie poprzez Elektrociepłownię Nowa Sarzyna.

red. gramwzielone.pl