"Część działań związanych z redukcją emisji pozytywna dla gospodarki"

"Część działań związanych z redukcją emisji pozytywna dla gospodarki"
Wicepremier Mateusz Morawiecki. Fot. Kancelaria Premiera, flickr cc

Odnosząc się wczoraj do działań prezydenta USA Donalda Trumpa, który w tym tygodniu wprowadził regulacje znoszące ograniczenia w emisji CO2 i eksploatacji federalnych gruntów w celu budowy kopalń, wicepremier Mateusz Morawiecki ocenił, że „wszystko, co racjonalizuje cały system polityki klimatycznej na świecie i odchodzi od przyspieszonego działania dla wszystkich, jest bardzo wskazane”.

Cytowany przez Polską Agencję Prasową Mateusz Morawiecki przyznał, że „światowa energetyka podlega daleko idącej transformacji i trudno będzie zmienić bieg wydarzeń” i że „znaczna część tych działań, związanych z podniesieniem efektywności energetycznej, ze zmniejszeniem emisji, jest pozytywna dla gospodarki”, tworząc – jak mówił – impuls technologiczny, który „bardzo mocno wspieramy”.

Zaznaczył jednak, że o ile Polska dostosowuje się do zasad polityki klimatycznej, na jej wdrażanie potrzebuje więcej czasu, oceniając, że „nie jest winą Polski”, że nasza energetyka i przemysł zostały oparte wyłącznie na węglu. Dodał, że „dyskryminujące” jest uznanie w polityce klimatycznej UE roku 2005 jako bazy dla ustalania redukcji emisji CO2. Ocenił przy tym, że biorąc pod uwagę emisje z roku 1990 „Polska należy do tych krajów, które zgodnie z protokołem z Kioto miały największą obniżkę w emisji CO2” (cyt. za PAP).

REKLAMA

We wrześniu ubiegłego roku, podczas odbywającego się w Krynicy Forum Ekonomicznego, minister Morawiecki wypowiadając się o polityce klimatycznej i OZE, stwierdził, że Polska nie powinna rozwijać swojego potencjału odnawialnych źródeł energii zbyt szybko i że warto poczekać na postęp technologiczny, który wkrótce się dokona.

REKLAMA

Zaznaczył, że „postęp w tym zakresie jest tak ogromny, że być może turbiny czy panele fotowoltaiczne, które będziemy instalować za pięć lat, kiedy przyjdzie kolejna perspektywa i kiedy przyjmiemy następne obowiązki na siebie, będą dwa razy tańsze, tak jak dzisiaj są dwa razy tańsze niż były pięć lat temu”.

Odnosząc się do relatywnie małego udziału OZE w polskim miksie energetycznym stwierdził, że „dzisiaj jesteśmy do przodu przez to, że nie rozwijamy tego nadmiarowo”.

W ramach podjętych dotąd przez resort kierowany przez Mateusza Morawieckiego działań związanych z czystymi technologiami i ograniczaniem emisji kluczowym projektem jest rozwój elektromobilności. Kierowany przez ministra Morawieckiego resort rozwoju forsuje – tworzony razem z resortem energii – program elektromobilności, który ma skutkować – co zapowiedzieli w ubiegłym roku ministrowie Morawiecki i Tchórzewski – m.in. budową polskiego osobowego samochodu na prąd, a także pojawieniem się na polskich drogach do 2025 r. miliona aut elektrycznych. 

red. gramwzielone.pl