Francuzi rozważają przejęcie innogy

Francuzi rozważają przejęcie innogy
Fot. Innogy Polska

Francuski koncern energetyczny Engie (wcześniej GDF Suez) rozważa przejęcie niemieckiego koncernu energetycznego innogy, który w ubiegłym roku został wydzielony z RWE. Obecna strategia i cele obu firm, które wcześniej bazowały na tradycyjnej, opartej na paliwach kopalnych energetyce, to efekt zwrotu w kierunku energetyki bazującej na odnawialnych, rozproszonych źródłach.

Bloomerg poinformował, że Engie rozważa przejęcie innogy. Obie firmy oficjalnie nie potwierdzają rozmów na ten temat, nie są też znane nawet ogólne założenia przejęcia innogy, którego wartość rynek wycenia obecnie na 18,6 mld euro.

Większościowym udziałowcem innogy pozostaje RWE, które po ubiegłorocznym IPO innogy zachowuje 77 proc. akcji tej firmy.

REKLAMA

W odpowiedzi na pytanie Bloomberga RWE podało jedynie, że może zredukować udziały w innogy, nie schodząc jednak poniżej poziomu 51 proc.

RWE może być zainteresowane zdobyciem dodatkowych funduszy wobec utrzymującego się, wysokiego zadłużenia firmy, które wynosi około 22,7 mld euro. To efekt transformacji na rynku energii w Niemczech, którą mocno odczuli potentaci tego rynku – obok RWE – również E.ON, który podobnie jak RWE podzielił swój biznes, wyłączając z niego obszar energetyki konwencjonalnej (w ramach nowej spółki Uniper).

Spółka innogy funkcjonuje pod tą nazwą zaledwie od kilku miesięcy. W ramach nowej strategii innogy ma się skupić na usługach sieciowych, dystrybucji i odnawialnych źródłach energii.

Nową strategię potwierdza sfinalizowane na początku tego roku przejęcie czołowego niemieckiego dewelopera farm fotowoltaicznch i magazynów energii Belectric. Innogy wraz z Belectric mają projektować, instalować i zarządzać dużymi farmami fotowoltaicznymi. Belectric będzie nadal realizować kontrakty w obszarach EPC i O&M. Ponadto dzięki przejęciu, innogy nabędzie kompetencje w obszarze magazynów energii, których budową zajmuje się Belectric.

Do polskiego oddziału innogy należy spółka innogy Polska SA, która sprzedaje energię do około 930 tys. odbiorców, a także jest właścicielem działającego na terenie Warszawy i okolic operatora sieci dystrybucyjnej innogy Stoen Operator. Wywodząca się z Niemiec firma jest również właścicielem działających w naszym kraju farm wiatrowych o mocy 220 MW.

REKLAMA

Polska spółka innogy jest także coraz aktywniejsza w oferowaniu usług z zakresu fotowoltaiki, skupiając się na segmencie mikroinstalacji. W październiku 2016 r. przejęła 50 proc. + 1 udziałów spółki z branży fotowoltaicznej Foton Technik, zajmującej się sprzedażą i instalacją fotowoltaiki dla gospodarstw domowych, gospodarstw rolnych, małych i średnich firm oraz jednostek samorządu terytorialnego.

Samo Engie idzie w podobnym kierunku, w którym poszło RWE tworząc innogy, a symbolem transformacji francuskiej firmy jest dokonana w 2015 roku zmiana nazwy z GDF Suez. – Dlaczego zmiana nazwy? Ponieważ świat energii się zmienia. Idziemy w kierunku bardziej zdecentralizowanej, mniej emisyjnej rzeczywistości energetycznej, odchodząc od scentralizowanej przeszłości – tak tą zmianę podsumował ówczesny szef francuskiej firmy Gerard Mestrallet.

Spółka inwestuje także na francuskim rynku wiatrowym i fotowoltaicznym. W tym tygodniu poinformowała o wygraniu zorganizowanej we Francji aukcji dla PV, dzięki której zrealizuje projekty 10 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 78 MW. W tej aukcji średnia cena zawarta w zwycięskich ofertach wyniosła 62,5 EUR/MWh.

Obecnie Engie posiada we Francji elektrownie fotowoltaiczne o mocy 522 MW, farmy wiatrowe o łącznej mocy 1,73 GW, a także elektrownie wodne o mocy 3,824 GW. Plan w zakresie PV to budowa potencjału na poziomie 2,2 GW do roku 2021.

Koncern, w którym 29 proc. udziałów zachowuje francuskie państwo, zatrudnia na całym świecie ponad 153 tys. pracowników, a jego przychody wyniosły w ubiegłym roku 66,6 mld euro.

W Polsce Engie było właścicielem elektrowni w Połańcu, która odpowiada za około 5 proc. produkcji energii w naszym kraju i która właśnie została sprzedana Enei. 

Engie nadal posiada działające w naszym kraju farmy wiatrowe. W 2013 roku frncuska firma uruchomiła dwie farmy wiatrowe w woj. zachodniopomorskim o łącznej mocy 51,5 MW. Moc farmy wiatrowej Jarogniew-Mołtowo to 20,5 MW, a koszt jej budowy wyniósł 145 mln zł, natomiast moc drugiej z farm wiatrowych, położonej koło Wartkowa w woj. zachodniopomorskim, to 31 MW. W tym wypadku inwestycja pochłonęła ok. 215 mln zł. 

Ponadto spółka w 2012 roku zakończyła realizację projektu farmy wiatrowej Pągów o mocy 51 MW, który kupiła dwa lata wcześniej za 43 mln zł od Polish Energy Partners. 

red. gramwzielone.pl