Czego oczekuje branża elektrowni wodnych?

Czego oczekuje branża elektrowni wodnych?
Elektrownia wodna w Borowie. Fot. Energa Wytwarzanie

Przedstawiamy postulaty branży elektrowni wodnych, które są efektem dyskusji prowadzonej podczas VI.  Polskiej Konferencji  Hydroenergetycznej.  

Konferencja, która odbyła się podczas ostatniej edycji targów Renexpo Poland, zgromadziła blisko 90 uczestników reprezentujących głównie szeroko rozumiany sektor hydroenergetyczny i powiązane z nim podmioty gospodarcze, ale także instytucje państwowe, biura konsultingowe, organizacje pozarządowe oraz ośrodki badawcze i badawczo-rozwojowe.

Poniżej prezentujemy postulaty polskiej branży elektrowni wodnych zebrane przez Komitet Organizacyjny Polskich Konferencji Hydroenergetycznych.

REKLAMA

1. Uczestnicy VI. Polskiej Konferencji Hydroenergetycznej Renexpo Poland z zadowoleniem odnotowują pozytywne zmiany w polityce Ministerstwa Środowiska w stosunku do sektora energetyki wodnej w Polsce. Z satysfakcją odnotowują także wpisanie zwiększenia wykorzystania potencjału hydroenergetycznego kraju do projektu Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju opracowanego przez Ministerstwo Rozwoju. Na szczególną uwagę zasługuje pozytywny stosunek polskiego rządu do zamiaru rozpoczęcia budowy kolejnego stopnia wodnego na dolnej Wiśle. Oczekuje się też, że wykorzystanie potencjału hydroenergetycznego Dolnej Wisły stanie się jednym z elementów programu inwestycyjnego zmierzającego do włączenia jej do sieci międzynarodowych dróg wodnych. 

2. Jednocześnie uczestnicy Konferencji z najwyższym niepokojem obserwują dramatyczne pogorszenie sytuacji ekonomicznej całego sektora w związku z załamaniem się cen zielonych certyfikatów oraz zaniechaniem ich wydawania dla elektrowni o mocy zainstalowanej powyżej 5 MW. Już dziś duża część elektrowni wodnych funkcjonuje blisko progu rentowności. Przy obecnych kosztach eksploatacji i obciążeń fiskalnych oraz parafiskalnych sytuacja ta dotyczy nie tylko najmniejszych instalacji, ale również elektrowni eksploatowanych przez duże spółki Skarbu Państwa. Doprowadziło to już do załamania rynku inwestycyjnego w krajowym sektorze MEW. W licznych przypadkach przed ostatecznym zamknięciem działalności powstrzymuje właścicieli poczucie niestabilności obecnej sytuacji oraz konieczność ponoszenia kosztów utrzymania stopni wodnych nawet po zakończeniu eksploatacji elektrowni. Taki stan nie może jednak trwać długo. Część podmiotów eksploatujących elektrownie wodne może zostać w niedalekiej przyszłości zmuszona do ogłoszenia upadłości.

Stan taki grozi opłakanymi skutkami nie tylko dla sektora energetyki wodnej i jego najbliższego otoczenia (wytwórcy wyposażenia, firmy usługowe, biura projektowe itp.), ale także dla gospodarki wodnej. Jak wiadomo, użytkownicy stopni wodnych wnoszą dziś poważny wkład w ich utrzymanie. Ostateczne zaniechanie wykorzystywania niektórych stopni wodnych do celów hydroenergetycznych będzie musiało skutkować przeniesieniem ich pełnych kosztów utrzymania na jednostki budżetowe. 

3.  Uczestnicy VI. Polskiej Konferencji Hydroenergetycznej widzą konieczność podjęcia zdecydowanych kroków zmierzających do ustabilizowania sytuacji ekonomicznej sektora energetyki wodnej z zapewnieniem możliwości jego trwałego funkcjonowania i rozwoju, zgodnie z zapisami zawartymi we wspomnianym projekcie Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju. Dramatyczna sytuacja już eksploatowanych elektrowni wodnych dowodzi, że ograniczenie się do wsparcia procesów inwestycyjnych przez system aukcyjny wprowadzony obecnie obowiązującą ustawą o OZE jest niewystarczające. Wśród sprawdzonych sposobów działania można wskazać wprowadzenie systemu premii lub taryf dotowanych dla odpowiednio zdefiniowanych grup dostawców energii elektrycznej z elektrowni wodnych. Innym sposobem wsparcia może być redukcja obciążeń z tytułu utrzymania wielozadaniowych stopni wodnych. 

4. W żadnym systemie wsparcia produkcji energii elektrycznej z elektrowni wodnych nie można stosować mocy zainstalowanej lub jej wzrostu, jako kryterium decydującego o przyznaniu takiego wsparcia. Obecnie funkcjonująca zasada jest kontrproduktywna z punktu widzenia celów gospodarczych kraju – prowadzi do dyskryminacji instalacji najbardziej cennych dla systemu elektroenergetycznego oraz gospodarki wodnej, a jednocześnie najbardziej obciążonych kosztami utrzymania swojej infrastruktury. Jest to jednocześnie kryterium niezgodne z celami określonymi w kolejnych dyrektywach europejskich o promocji wytwarzania energii w instalacjach OZE. W ciągu ostatnich 10 lat przedstawiciele krajowej energetyki wodnej wielokrotnie sygnalizowali ten błąd systemowy w kontaktach z władzami państwowymi, wskazując jednocześnie na rozwiązania alternatywne. Na szczególną uwagę zasługuje wprowadzenie kryterium opartego na mocy naturalnej stopnia wodnego – rozumianej, jako średnioroczna moc surowa oddawana przez wodę podczas jej przepływu przez stopień – czy też powiązanie wsparcia z ustaloną kwotą energii elektrycznej dostarczanej w ciągu roku z odnawialnego źródła energii. 

REKLAMA

5. W toku przeprowadzonej dyskusji wskazano również inne wady obecnie obowiązujących rozwiązań prawnych – takie, jak duże ryzyko inwestycyjne związane z koniecznością zwrotu pomocy publicznej w przypadku niedostarczenia kwoty energii elektrycznej zadeklarowanej w ramach systemu aukcyjnego. Uczestnicy Konferencji oczekują wznowienia konsultacji władz państwowych z przedstawicielami energetyki wodnej, celem wypracowania trwałych podstaw ekonomicznych funkcjonowania sektora. Oczekiwania takie wynikają nie tylko z zawodowych powiązań dużej części uczestników, ale przede wszystkim z świadomości, że znaczenie sektora dla kraju daleko wykracza poza wytwarzanie energii elektrycznej.

6. Nawiązując do dyskusji toczonej podczas poprzednich zebrań z tego samego cyklu, uczestnicy tegorocznej konferencji jednoznacznie potwierdzają, że przyszłości sektora w systemie elektroenergetycznym kraju należy upatrywać przede wszystkim w przywróceniu mu roli podstawowego narzędzia regulacyjnego w rękach Krajowej, ale także i Obszarowych Dyspozycji Mocy. Ważnym źródłem przychodów dla wielu zbiornikowych elektrowni wodnych powinno być utrzymywanie zdolności do pracy interwencyjnej, ze szczególnym uwzględnieniem blackstartu. Funkcje regulacyjne powinny także stać się źródłem przychodu dla małych zbiornikowych elektrowni wodnych pod warunkiem, że dojdzie do utworzenia klastrów energetycznych oraz lokalnych „inteligentnych” sieci elektroenergetycznych typu smartgrid. 

Osiągnięcie takiego stanu wymaga jednak określonych działań ze strony władz oraz operatorów sieci. Uwagę zwrócić należy na liberalizację zapisów pozwoleń wodnoprawnych, dziś ograniczających możliwość aktywnego wykorzystania ze zbiorników wodnych w charakterze magazynów energii, zapewnienie odpowiednich warunków dla zawierania umów o usługi systemowe oraz warunków do tworzenia klastrów energetycznych i lokalnych sieci inteligentnych. 

7. Równoległą ścieżką rozwoju o znaczeniu strategicznym dla sektora energetyki wodnej jest dążenie do integracji z gospodarką wodną. W obecnej sytuacji zasadniczego znaczenia nabiera włączenie się w cykl działań na rzecz odbudowy i rozwoju żeglugi śródlądowej w Polsce. W ramach tych działań wskazane jest dążenie do rewizji postanowień dotyczących obszarów Natura 2000.

8. Wypowiedzi zagranicznych uczestników debaty konferencyjnej świadczą, że brak zrozumienia dla zasad funkcjonowania energetyki wodnej nie jest wyłącznie polską specjalnością. Regulacje wprowadzane rzekomo w imię zgodności z Ramową Dyrektywą Wodną doprowadziły już do zatrzymania inwestycji zarówno na Litwie, gdzie wyłączono z zabudowy hydrotechnicznej większość rzek, i w Rumunii, gdzie wprowadzono drakońskie opłaty za wykorzystanie wody do celów hydroenergetycznych. Paradoksalnie, okazało się, że zabraniając dalszej zabudowy hydrotechnicznej Niemna, władze litewskie dopuszczają jednocześnie pracę szczytową swojej największej elektrowni zbiornikowej, co prowadzi niekiedy na skraj katastrofy ekologicznej poniżej zapory.

Uczestnicy VI Polskiej Konferencji Hydroenergetycznej apelują do osób, instytucji i urzędów mających wpływ na kondycję polskiej energetyki wodnej o to, by działając w imię dobra ogólnonarodowego, zawsze kierowali się w swoich decyzjach regulacyjnych dobrym rozpoznaniem skutków podejmowanych decyzji. Przykłady błędów popełnianych w innych krajach nie powinny uspokajać, lecz być źródłem doświadczenia, niezbędnego do dokonywania właściwych wyborów. Polski sektor hydroenergetyczny, reprezentowany przez swoje organizacje –Towarzystwo Elektrowni Wodnych i Towarzystwo Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych deklaruje wolę partnerskiego współdziałania na rzecz wypracowania rozwiązań dobrze służących wspólnym celom.

Tekst niniejszego dokumentu został skonsultowany z uczestnikami VI. Polskiej Konferencji Hydroenergetycznej 

Dr Janusz Steller, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Polskich Konferencji Hydroenergetycznych