Pierwszy w Europie przemysłowy magazyn z baterii Tesli
Brytyjski rząd pochwalił się uruchomieniem pierwszego w Europie przemysłowego magazynu energii, w którym wykorzystano technologię amerykańskiej firmy Tesla i który będzie przechowywać część energii produkowanej na jednej z brytyjskich farm fotowoltaicznych.
Przemysłowe magazyny energii Powerpack stanęły na terenie farmy fotowoltaicznej położonej koło brytyjskiego miasta Somerset. W oficjalnym otwarciu instalacji uczestniczyła brytyjska minister energii Lucy Neville-Rolfe.
– Innowacje w technologiach magazynowania pozwolą nam zarządzać siecią elektroenergetyczną w sposób bardziej wydajny, wspierać bezpieczeństwo energetyczne i, co decydujące, obniżać rachunki odbiorców końcowych. Przygotowywana przez nas strategia przemysłowa pójdzie w tym kierunku, będziemy współpracować z biznesem, aby zapewnić, że Wielka Brytania znajdzie się na czele w zakresie rozwoju niskoemisyjnych technologii – komentuje brytyjska minister ds. energii.
Londyn informuje, że instalacja w Somerset będzie w stanie dostarczyć energię w razie potrzeby nawet dla 500 gospodarstw domowych.
– Nowe zaawansowane technologie, takie jak baterie, oferują rozwiązania dla całego niskoemisyjnego sektora – od aut elektrycznych po łagodzenie zmiennej generacji z takich źródeł jak farmy solarne. Rząd chce wykorzystać potencjał magazynów energii i innych elastycznych technologii, aby budować inteligentny, sprawny i produktywny system elektroenergetyczny – czytamy na stronach brytyjskiego rządu.
Inwestycję zrealizowała brytyjska firma Camborne Energy Storage, która jest częścią grupy Camborne Capital mającej na koncie realizację na Wyspach farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 180 MW. Celem Camborne Energy Storage jest budowa magazynów energii, które będą gromadzić w sumie 100 MWh energii.
Magazyny energii Powerpack zostały zaprojektowane do funkcjonowania na styku sieci energetycznej i mogą usprawniać jej pracę m.in. poprzez gromadzenie energii z przemysłowych farm wiatrowych czy fotowoltaicznych. Dla klienta posiadającego Powerpack korzyści płyną z możliwości gromadzenia energii w celu wykorzystania jej w momencie, gdy np. energii nie produkuje instalacja fotowoltaiczna czy w okresie szczytowego zapotrzebowania i występujących wówczas wyższych cen energii z sieci.
Kilka tygodniu temu Tesla pochwaliła się nową generacją magazynów energii Powerpack.
Powerpack 2 ma zawierać nową elektronikę i baterie o dwa razy lepszych parametrach, a także wbudowany inwerter – jak zapewnia Tesla – najtańszy i najwydajniejszy na rynku. Tesla zapewnia, że nową generację Powerpacków produkuje już w powstającej w Nevadzie ogromnej fabryce baterii o nazwie Gigafactory.
O ile pojemność pierwszej wersji Powerpack wynosi 100 kWh, w przypadku Powerpack 2 pojemność ma sięgać 210 kWh, a moc – 50 kW.
– Inwerter Tesli połączony z Powerpack 2 czyni magazynowanie dostępnym dla operatorów na poziomie cenowym i daje funkcjonalności, które były dotąd nieznane – zapewnia amerykańska firma.
W ubiegłym miesiącu Tesla po raz kolejny obniżyła cenę nowych Powerpacków – po wrześniowej obniżce o 5 proc., w listopadzie cena urządzenia, którą znajdziemy na stronie Tesli, została obniżona o 10 proc.
Podczas gdy na początku oferowano średnią cenę magazynu energii Powerpack na poziomie 470 USD za 1 kWh, w listopadzie cena spadła już poniżej 400 USD/kWh.
Niedawno Tesla zdobyła kontrakt na budowę magazynów energii o pojemności 80 MWh dla kalifornijskiego operatora Southern California Edison, a także dla hawajskiego operatora Kauai Island Utility na magazyny energii o pojemności 52 MWh.
Jak zapewnia Tesla, instalacja w Kalifornii po ukończeniu będzie największym na świecie magazynem energii opartym na technologii baterii litowo-jonowych (Li-Ion), który będzie w stanie zgromadzić energię w ilości odpowiadającej dziennemu zapotrzebowaniu 2,5 tys. gospodarstw domowych.
Tesla zapewnia, że jej cel to obniżenie kosztu baterii, który w przypadku Tesli ma już teraz być najniższy na rynku (poniżej 200 USD/kWh) – o 1/3 do roku 2018. W tym czasie Tesla chce produkować w Gigafactory baterie o pojemności 35 GWh. To tyle, ile wyprodukowano na całym świecie w 2014 r. Bloomberg porównuje tą wartość do rocznego zużycia energii przez miasto Nowy Jork, wynoszącego 52 GWh. Elon Musk zapewnia zresztą, że zdolność produkcji Gigafactory można w razie potrzeby podnieść do 150 GWh/rok.
red. gramwzielone.pl