URE podał dane o produkcji zielonej energii za I półrocze 2016 r.
Urząd Regulacji Energetyki przedstawił informację o ilości energii elektrycznej wytworzonej z OZE w I półroczu br., potwierdzonej świadectwami pochodzenia wydanymi do końca czerwca 2016 r. Do generacji w poszczególnych technologiach nie przypisano części wyprodukowanej energii, w przypadku której nie wydano do tego czasu świadectw pochodzenia.
W I połowie br. OZE w Polsce wyprodukowały – według Urzędu Regulacji Energetyki – 4,761 TWh zielonej energii elektrycznej potwierdzonej wydaniem świadectw pochodzenia wydanymi do końca czerwca br., podczas gdy w całym 2015 r. było to 21,89 TWh, a rok wcześniej 19,7 TWh.
Produkcja z I półrocza br. stanowi około 83 proc. zielonej energii wyprodukowanej w I połowie 2015 r. i potwierdzonej wydanymi świadectwami pochodzenia (według ubiegłorocznych danych URE nt. świadectw wydanych do 30 czerwca 2015 r.).
Największy udział w generacji OZE, potwierdzonej wydanymi zielonymi certyfikatami, w I połowie 2016 r. miały elektrownie wiatrowe, produkując 3,342 TWh energii elektrycznej, podczas gdy w całym 2015 r. wyprodukowały 10,536 TWh, a w roku 2014 – 7,64 TWh.
W I połowie br. elektrownie wodne wyprodukowały 220 GWh energii potwierdzonej wydaniem certyfikatów na dzień 30 czerwca br. Natomiast w całym 2015 r. hydroelektrownie wyprodukowały 1,828 TWh, a rok wcześniej 2,181 TWh.
Ze współspalania w I połowie br. wyprodukowano 198 GWh energii wobec 4,12 TWh w całym roku 2015 i 4,462 TWh w roku wcześniejszym. Tak przynajmniej wynika z wydanych do końca czerwca świadectw pochodzenia.
W przypadku elektrowni biomasowych wyprodukowano w I połowie br. 762 GWh energii elektrycznej, potwierdzonej wydanymi świadectwami pochodzenia nadzień 30 czerwca br., wobec 4,490 TWh w całym 2015 r.
Natomiast w przypadku biogazowni wyprodukowano w I połowie br. 230,5 GWh energii elektrycznej wobec 873,2 GWh wytworzonych w całym ubiegłym roku.
W I połowie br. wyprodukowano 8,4 GWh energii z instalacji fotowoltaicznych, potwierdzonej wydaniem do końca czerwca br. świadectw pochodzenia, podczas gdy w całym 2015 r. wyprodukowano z fotowoltaiki 40,9 GWh, a rok wcześniej zaledwie 4,5 GWh energii elektrycznej.
Zestawienie URE nie ujmuje sektora mikroinstalacji, które nie są objęte systemem zielonych certyfikatów, a także produkcji, w przypadku której operatorzy nie wystąpili o wydanie świadectw pochodzenia.
URE podaje, że obecnie wnioski o wydanie świadectw pochodzenia za I połowę br., które są nadal w toku, odpowiadają produkcji 2,493 TWh. Po ich rozpatrzeniu dane produkcji energii za okres styczeń – czerwiec 2016 r. powinny istotnie ulec poprawie.
URE zastrzega, że te postępowania zostaną zakończone „po zgromadzeniu materiału dowodowego pozwalającego na merytoryczne rozpatrzenie wniosków poprzez wydanie świadectwa pochodzenia, bądź wydanie postanowienia o odmowie wydania świadectwa pochodzenia”.
Urząd zaznacza, że „mając na uwadze ustawowe uregulowania dotyczące okresów wytwarzania (jeden lub więcej następujących po sobie miesięcy kalendarzowych danego roku kalendarzowego), terminów składania wniosków o wydanie świadectwa pochodzenia (po zakończeniu okresu wytwarzania) oraz terminów ich przekazania do Prezesa URE, powyższe wielkości liczbowe ulegną zmianie (in plus)”.
– Sytuacja na rynku OZE może zatem zostać oceniona na podstawie wydanych świadectw pochodzenia dopiero po opublikowaniu pełnych danych za dany rok kalendarzowy, co uwzględniając obowiązujące regulacje prawne, może nastąpić nie wcześniej niż po zakończeniu I kwartału 2017 roku. Zatem przedstawiane przez Prezesa URE dane po zakończeniu danego kwartału nie obrazują sytuacji na rynku OZE w danym roku kalendarzowym i dotyczą wyłącznie tej części wytworzonej energii elektrycznej, na którą zostały już wydane świadectwa pochodzenia – nie jest to natomiast ilość energii wytworzona w danym kwartale/okresie danego roku – informuje URE.
gramwzielone.pl