A. Piotrowski: prosumenci powinni działać pro publico bono

A. Piotrowski: prosumenci powinni działać pro publico bono
Wiceminister energii Andrzej Piotrowski. Fot. Ministerstwo Energii

Przyjęta w tym miesiącu przez Sejm nowelizacja ustawy o OZE całkowicie zmienia zasady funkcjonowania mikroinstalacji prosumenckich. Nowych zasad rozliczeń dla prosumentów broni w wywiadzie dla „Gazety Prawnej” wiceminister energii Andrzej Piotrowski, zapewniając, że znowelizowana ustawa o OZE tworzy szansę dla rozwoju energetyki obywatelskiej.

Wiceminister Piotrowski mówi w wywiadzie dla „Gazety Prawnej”, kto jego zdaniem skorzystałby na funkcjonowaniu wprowadzonego przez ustawę o OZE w wersji z 20 lutego 2015 r. i usuniętego z tej ustawy przez nowelizację z 10 czerwca 2016 r. systemu taryf gwarantowanych. 

Zaraz zresztą po pojawieniu się poprzednich zapisów zmienionej teraz ustawy o OZE, przewidujących system taryf gwarantowanych, aktywna stała się grupa ludzi o ogromnych oczekiwaniach co do zysku, jaki mieliby wypracować na działalności prosumenckiej. A to daleko idąca pomyłka – komentuje wiceminister Piotrowski w wywiadzie dla „GP”.

REKLAMA

Wskazuje przy tym na „grupę podmiotów”, która na skutek wstrzymania rozwoju fotowoltaiki w Czechach „może być zainteresowana nie tyle stabilnym rozwojem podejścia prosumenckiego, ile szybką wyprzedażą zapasów masowemu odbiorcy”.

Odnosząc się do systemu taryf gwarantowanych wiceminister Piotrowski ocenia, że w efekcie mógłby on pociągnąć za sobą wzrost cen instalacji. – Interwencja państwa na rynku zawsze pociąga za sobą reakcję rynku dostawców. Dotowane urządzenia zawsze drożeją – efekt ten jest obserwowany w wielu sektorach – zapewnia na łamach „GP” wiceminister energii.

REKLAMA

Wiceminister Piotrowski zapewnia, że działalność prosumentów nie powinna być nastawiona na zysk i przyrównuje prosumentów do organizacji pozarządowych, których działalność nie jest nastawiona na zysk.

– Aby wszyscy odnosili korzyści, prosument powinien być obywatelem, który skupia się na produkcji energii na własne potrzeby i jest wrażliwy na kwestie środowiskowe. Powinien przede wszystkim myśleć proporcjonalnie do skali swojej działalności i nie zakładać wysokich zysków z działalności pro publico bono – komentuje w wywiadzie dla „Gazety Prawnej” wiceminister Piotrowski.

Wiceszef Ministerstwa Energii zapewnia też, że przygotowując nowy system wsparcia dla prosumentów ME przeprowadziło wyliczenia stopy zwrotu mikroinstalacji, jednak zaznacza przy tym, że jego zdaniem traktowanie mikroinstalacji prosumenckich w kategoriach stopy zwrotu jest „nieuzasadnione”.

Prognozując rozwój rynku mikroinstalacji OZE w warunkach nowego systemu opustów wiceminister Piotrowski uznaje za „racjonalne” szacunki mówiące o corocznej liczbie nowych instalacji rzędu 50-100 tys.

Cały wywiad z wiceministrem energii Andrzejem Piotrowskim jest dostępny w portalu „Gazety Prawnej” pod tym linkiem. 

red. gramwzielone.pl