Solar Impulse już na wschodnim wybrzeżu USA

Solar Impulse już na wschodnim wybrzeżu USA
Fot. Solar Impulse

Samolot napędzany wyłącznie energią słoneczną szybko realizuje kolejne etapy swojej podróży dookoła świata. Solar Impulse zrealizował następny, trwający kilkanaście godzin lot nad USA.

Solar Impulse wylądował w Lehigh Valley, międzynarodowym porcie lotniczym w stanie Pensylwania, w dniu 25 maja, a godz. 20.49 czasu lokalnego (UTC-4) po locie trwającym 16 godzin i 47 minut. Samolot wystartował z lotniska w stanie Ohio i pokonał odcinek 1 044 km.

Samolot, pilotowany tym razem przez Bertranda Piccarda, leciał ze średnią prędkością 62,2 km/godz., znajdując się na maksymalnej wysokości 4,572 km.

REKLAMA
REKLAMA

Zbliża się najtrudniejszy – po przelocie nad Pacyfikiem – etap przelotu dookoła świata Solar Impulse. Samolot napędzany wyłącznie energią słoneczną ma przelecieć nad Atlantykiem, a swoją misję zakończy lądowaniem w Abu Dhabi, skąd wyruszył w marcu 2015 r. 

Solar Impulse jest wykonany w większości z włókna węglowego, a na jego poszyciu umieszczono 17 248 ogniw słonecznych. Produkowana przez nie energia jest na bieżąco zużywana przez napędzające samolot cztery silniki, z których moc każdego wynosi 13,5 kW, lub trafia do czterech baterii, z których moc każdej wynosi po 38,5 kWh i dzięki którym samolot może kontynuować lot w nocy. 

gramwzielone.pl