Donald Tusk wzywa do działań w walce ze zmianami klimatu

Donald Tusk wzywa do działań w walce ze zmianami klimatu
Donald Tusk. Fot. Youtube

Wizytując Grenlandię szef Rady Europejskiej Donald Tusk zapowiedział podjęcie działań w zakresie walki ze zmianami klimatu i przekonanie do podobnych wysiłków innych krajów. 

Ta deklaracja Donalda Tuska może dziwić mając na uwadze, że jako szef polskiego rządu sprzeciwiał się szerszemu rozwojowi odnawialnych źródeł energii, konsekwentnie forsując rozwój polskiej energetyki poprzez budowę nowych elektrowni węglowych, czego przykładem jest zapoczątkowana w okresie rządów PO rozbudowa elektrowni Opole.

Teraz, już jako szef Rady Europejskiej, Donald Tusk dostrzega najwyraźniej argumenty, których akceptowanie jest w Brukseli i w wielu europejskich krajach na porządku dziennym.

REKLAMA

Na koncie Donalda Tuska na Twitterze pojawiło się wczoraj nagranie, w którym b. polski premier przekonuje do podjęcia działań w walce z globalnym ociepleniem.

– Muszę przyznać, że to być może najlepszy, albo najbardziej dramatyczny dowód na globalne ocieplenie. 5 minut temu zawaliła się tutaj góra lodowa. Może to atrakcyjne dla turystów, ale to najbardziej dramatyczny dowód na to, jak ważna jest kwestia globalnego ocieplenia – powiedział Donald Tusk wizytując lodowce na Grenlandii.

Donald Tusk zapewnił przy tym, że będzie forsował podejmowanie walki z globalnym ociepleniem podczas międzynarodowych konferencji, w tym na spotkaniach grupy G7 w Japonii czy grupy G20 we wrześniu br. w Chinach.

REKLAMA

– To czego potrzebujemy dzisiaj, to wyjaśnienie wszystkim naszym partnerom, że potrzebujemy działań, a nie tylko deklaracji i umów – podkreślał szef Rady Europejskiej.

Witnessing ice falling here in #Greenland is the biggest and most dramatic evidence of the global warming issuehttps://t.co/zU9QbMVAJW

— Donald Tusk (@eucopresident) 18 maja 2016

Kwestia globalnego ocieplenia i wpływu, jaki wywiera na nie działalność człowieka, jest tymczasem nadal kwestionowana przez polskich polityków. Ostatnio minister energii Krzysztof Tchórzewski stwierdził, że „nawet w USA” są naukowcy, którzy kwestionują wpływ człowieka na globalne ocieplenie. 

red. gramwzielone.pl