Gwałtowny spadek cen uprawnień do emisji CO2

Gwałtowny spadek cen uprawnień do emisji CO2
erix!, flickr cc

W styczniu rynek carbon odnotował dalszy spadek wartości europejskich uprawnień do emisji CO2 (EUA). Strata w ujęciu miesięcznym (stosunek średnich cen zamknięcia ostatnich dwóch miesięcy) wyniosła 26,6 proc. Główną przyczyną tej tendencji były obniżki notowań towarów energetycznych, tj. ropy, energii elektrycznej oraz gazu ziemnego, z którymi cena EUA jest skorelowana pisze Wojciech Hofman, makler z Domu Maklerskiego Consus.

Średnia cena zamknięcia miesiąca dla jednostek EUA wyniosła 6,04 euro i była najniższa od października 2014 r. Ceny EUA charakteryzowały się dużą zmiennością – jej współczynnik wyniósł 10,4 proc. W ciągu miesiąca jednostki te były wyceniane w przedziale 5,88-8,05 euro.

Odnotowano również dalszy spadek wartości uprawnień CER. W styczniu straciły 0,10 euro, a ich średnia wycena na koniec miesiąca wyniosła 0,41 euro. W ciągu miesiąca wartość CER zawierała się w przedziale 0,41-0,50 euro. Różnica cen między EUA a CER (spread) pod koniec miesiąca była równa 5,63 euro. Na przestrzeni miesiąca spread zawierał się w przedziale 5,46-7,55 euro.

REKLAMA

Obrót na rynku kasowym zwiększył się w stosunku do grudniowego i wyniósł 72,4 mln uprawnień. Niemal całość obrotu stanowił handel jednostkami EUA. Dwie trzecie styczniowego wolumenu to sprzedaż uprawnień EUA na aukcjach pierwotnych. Od 11 stycznia zorganizowano ich 14. Obrót tymi jednostkami na giełdowym rynku wtórnym wyniósł w styczniu 24,1 mln EUA. W ciągu miesiąca przehandlowano jedynie 11 tysięcy jednostek CER.

W styczniu prowadzone były rozmowy między komisjami europarlamentu ds. ochrony środowiska (ENVI) oraz ds. przemysłu (ITRE) w kwestii podziału kompetencji zarządzania mechanizmami prawnymi, które tworzyć będą zasady kolejnego okresu rozliczeniowego europejskiego systemu handlu uprawnieniami EU ETS (2021-2030). Obie komisje były zainteresowane zarządzaniem rozliczaniem i przydziałem uprawnień. W minionym miesiącu odbyły się trzy spotkania między przedstawicielami ENVI oraz ITRE. Impas negocjacyjny został przerwany na spotkaniu 28 stycznia.

REKLAMA

Zgodnie z ogłoszonym podziałem kompetencji podmiotem dominującym w procesie legislacyjnym będzie komisja ENVI. Kluczowe aspekty dotyczące funduszu innowacyjnego, wsparcia sektorów energochłonnych, derogacji dotyczących uprawnień w ramach modernizacji sektora energetycznego oraz funduszu modernizacyjnego pozostają w gestii obu komisji. Rozmowy mają być kontynuowane w następnych miesiącach. Wstępny termin przyjęcia zasad nowego okresu rozliczeniowego to początek przyszłego roku.

Wartość uprawnień EUA w najbliższych tygodniach będzie uzależniona od kilku czynników. Najważniejszym z nich jest kształtowanie się cen towarów energetycznych. W styczniu korelacja z indeksem ropy BRENT wyniosła 68 proc., niemiecką energią elektryczną – 98 proc., brytyjskim gazem – 82 proc. natomiast cenami węgla – 81 proc.

Kolejnym czynnikiem, który będzie miał wpływ na wycenę EUA jest kontynuacja aukcji pierwotnych. W lutym zorganizowane zostanie 21 aukcji, przez które na rynek trafi 72,54 mln EUA. Tak duży zastrzyk podaży będzie czynnikiem osłabiającym wartość tych jednostek. Dodatkową presję deprecjacyjną dla EUA wywierać będą postępujące w lutym darmowe przydziały uprawnień EUA dla instalacji systemu EU ETS.

Według dyrektywy ETS, do końca lutego ma zakończyć się dystrybucja darmowych jednostek należnych instalacjom za 2016 r. Należy jednak pamiętać, iż w trzecim okresie rozliczeniowym jeszcze nie było sytuacji, w której dystrybucja byłaby przeprowadzona na czas. Część instalacji zdecyduje się sprzedać jednostki na rynku. Otrzymanie darmowych przydziałów zmniejszy też presję popytową, co będzie znacznym czynnikiem spadkowym dla ceny EUA.

Wojciech Hofman – makler, Dom Maklerski Consus S.A.