NYT: innowacje nie nadążają w walce ze zmianami klimatu
Według The New York Times obecny poziom rozwoju technologii niskoemisyjnych nie gwarantuje skutecznej redukcji emisji CO2, która zahamuje wzrost globalnej temperatury o mniej niż wskazywane przez naukowców 2 st. C w porównaniu z poziomem średnich temperatur w epoce przedindustrialnej.
Nowojorski dziennik przedstawia pesymistyczną wizję rozwoju innowacji w sektorze czystych technologii, który nie spełnia pokładanych nadziei jeśli chodzi o skuteczny wpływ na ograniczanie emisji CO2, oceniając, że wyznaczony przez naukowców cel spowolnienia wzrostu temperatur poniżej 2 st. C wydaje się poza zasięgiem.
NYT powołuje się przy tym na ostatnie raporty Międzynarodowej Agencji Energetyki (International Energy Agency – IEA), z których wynika, że żadna z czystych technologii nie spełnia wyznaczonych celów. – Nasza zdolność do zapewnienia przyszłości, w której temperatury rosną wolniej, jest zagrożona – pisze Maria van der Hoeven, dyrektor w Międzynarodowej Agencji Energetyki.
Przykładem jest brak progresu w rozwoju technologii przechwytywania i składowania CO2, której zastosowanie jest zdaniem ekspertów z agendy ONZ ds. klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change) niezbędne do powstrzymania globalnego ocieplenia. Jak na razie uruchomiono tylko jedną, komercyjną instalację CCS, która od października 2014 r. działa w Kanadzie.
– Kolektywny wysiłek w celu zmiany infrastruktury energetycznej traci parę – ocenia NYT, dodając, że w 2014 r. globalna wartość inwestycji w energetyce odnawialnej wyniosła mniej niż 250 mld USD, spadając czwarty rok z rzędu.
W artykule Innovation Sputters in Battle Against Climate Change NYT skupia się także na fotowoltaice, odnotowując szybki postęp technologiczny i spadek cen paneli fotowoltaicznych, którym towarzyszy rozwój technologii smart grid ułatwiających współpracę domowych instalacji PV z siecią. Nowojorska gazeta podkreśla jednak, że mimo osiągnięć w technologii fotowoltaicznej, na całym świecie ze słońca produkuje się dalej tylko około 1% energii.
Tymczasem IEA ocenia, że aby sprostać zapotrzebowaniu na energię do roku 2050, przy scenariuszu zakładającym ograniczenie produkcji energii z atomu ze względu na wysokie koszty i opór społeczny, fotowoltaika powinna do tego czasu zaspokajać 27% globalnego miksu energetycznego.
NYT dodaje, że w dalszym ciągu nie mamy stosowanej na szerszą skalę technologii magazynowania energii, która umożliwi większe wykorzystanie energii ze słońca, a kolejnego dużego skoku technologicznego nie zapewni stosowana najczęściej w fotowoltaice technologia krystaliczna.
Prestiżowy dziennik dodaje, że w dalszym ciągu rozwój czystych technologii zależy w dużej mierze od cen paliw kopalnych, a brakuje stosowanego na szerszą skalę podatku węglowego, który zwróciłby uwagę inwestorów na technologie niskoemisyjne.
– Cena paliw kopalnych ma ogromy wpływ, ponieważ obniża linię bazową stanowiącą benchmark dla technologii. To nie zabija wszystkiego, ale redukuje liczbę opcji – NYT cytuje Davida Millera z funduszu inwestującego w czyste technologie Clean Energy Venture Group.
Nowojorska gazeta dodaje, że luki w finansowaniu, którego nie dostarcza sektor prywatny, nie wypełniają w wystarczającym stopniu fundusze publiczne, podając przykład USA, gdzie – mimo wysiłków podejmowanych przez administrację Baracka Obamy – rządowe wydatki na badania i rozwój w sektorze energetycznym – około 5 mld dolarów – pozostają od kilku lat na tym samym poziomie, a plany Obamy w zakresie wsparcia czystej energii są blokowane przez amerykański Senat, gdzie większość mają „negujący wpływ człowieka na zmiany klimatyczne” Republikanie.
gramwzielone.pl