Austria skarży brytyjską pomoc dla elektrowni jądrowej

Austria skarży brytyjską pomoc dla elektrowni jądrowej
Projekt elektrowni jądrowej Hinkley Point C. Foto. EDF

Austria wniosła skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie pomocy publicznej dla planowanej brytyjskiej elektrowni jądrowej Hinkley Point C. Brytyjski rząd chce zaoferować jej operatorowi w ramach tzw. kontraktów różnicowych stałą, wyższą od rynkowej cenę za sprzedaż energii.

Austriacki rząd potwierdził, że będzie skarżył na forum Unii Europejskiej Wielką Brytanię za przyznanie gwarancji stałej ceny za sprzedaż energii z planowanej elektrowni jądrowej Hinkley Point C. Zdaniem Austriaków, publiczne subsydia, które w tym wypadku wystąpią, są niezgodne z polityką Unii Europejskiej i promują starą technologię, która nie obroniłaby się już bez dodatkowego subsydiowania.

Komisja Europejska zgodziła się w ubiegłym roku na zaproponowany przez Londyn mechanizm kontraktów różnicowych dla francuskiego koncernu EDF, która ma zbudować pierwszą od lat, brytyjską elektrownię jądrową Hinkley Point C. Brytyjski rząd w ramach kontraktów różnicowych proponuje inwestorowi stałą cenę za sprzedaż energii na poziomie 92,5 GBP/MWh, która ma obowiązywać aż przez 35 lat.

REKLAMA

Subsydia mają służyć wsparciu nowoczesnych technologii, których rozwój jest w interesie państw członkowskich. Taka sytuacja nie ma miejsca w przypadku energii jądrowej Guardian cytuje austriackiego kanclerza Wernera Faymanna.

Austriackie stanowisko w tej sprawie popiera Luksemburg, a niemieckie organizacje zrzeszające ekologów i branżę OZE wywierają nacisk na swój rząd, aby przyłączył się do postępowania przeciwko brytyjskiemu rządowi w sprawie Hinkley Point C.

REKLAMA

Niemieckie stowarzyszenie branży wiatrowej BWE zwróciło niedawno uwagę, że o ile EDF ma otrzymywać za produkcję energii w Hinkley Point C około 129 EUR/MWh, operatorzy nowych farm wiatrowych w Niemczech mogą liczyć na około 70 EUR/MWh, co tworzy nierówne warunki dla wytwórców energii w ramach powstającego wspólnego europejskiego rynku energii.

Wkrótce decyzję o ewentualnym poparciu austriackiego protestu mają podjąć niemieckie władze. 

Berlin zapowiedział po katastrofie elektrowni jądrowej w japońskiej Fukushimie wyłączenie wszystkich niemieckich reaktorów jądrowych do roku 2022 i zastąpienie ich generacją ze źródeł odnawialnych.

Austria nie posiada własnych elektrowni jądrowych.  

Zabiegi Austrii i niemieckich organizacji sprzeciwiających się energetyce jądrowej, mające na celu zakwestionowanie mechanizmu kontraktów różnicowych w przypadku Hinkley Point C, mogą wynikać z obawy przed budową nowych reaktorów jądrowych w Polsce, Czechach czy na Węgrzech, w przypadku których rządy tych krajów mogą wykorzystać podobny mechanizm, aby zagwarantować inwestorom opłacalność takich inwestycji i aby umożliwić ich sfinansowanie przez banki.

gramwzielone.pl