Polemika z apelem PKEE w sprawie poprawki prosumenckiej

Polemika z apelem PKEE w sprawie poprawki prosumenckiej
Conergy press

– W nawiązaniu do apelu z dnia 18.02.2015 wystosowanego przez stowarzyszenie Polski Komitet Energii Elektrycznej reprezentujące interesy polskich spółek energetycznych, apelujemy o odrzucenie senackich poprawek (w szczególności poprawki nr 3, 5, 6, 8, 11, 13, 51, 85, 90 z druku sejmowego nr 3137), odwracających ideę wsparcia dla mikroinstalacji prosumenckich oraz prezentujemy nasze kontrargumenty na tezy zawarte w przedmiotowym apelu – pisze Jakub Wiśniewski z firmy Solwis.

Argumenty PKEE, za przyjęciem poprawek senatorskich:

  • PKEE: „Wsparcie prawdziwych prosumentów, czyli osób produkujących energię elektryczną na własne potrzeby, a nie dla zysku kosztem innych odbiorców energii”

Tym samym PKEE broni interesu reprezentowanych przez siebie grup kapitałowych, jednocześnie tworząc własną definicję „prawdziwego prosumenta”. Prawdziwym prosumentem w tym kontekście jest podmiot nie będący konkurencją (producentem energii) dla grup kapitałowych reprezentowanych przez PKEE.

REKLAMA

  • PKEE:  „Racjonalizację poziomu dopłat do poziomu przysługującemu wszystkim innym technologiom odnawialnym – poprzez ich obniżenie do ok. 400 zł/MWh (w stosunku do proponowanych przez mniejszość sejmową 750 zł/MWh)”

Według postulowanych zmian, energia z mikroinstalacji jest sprzedawana do operatora po 400 zł/MWh, zaś operator odsprzedaje ją gospodarstwom domowym po średniej cenie 600 zł/MWh (dane URE), koncerny energetyczne reprezentowane przez PKEE uzyskują przemycony przychód w postaci 200 zł/MWh z mikroinstalacji prosumenckich, dzięki poprawkom skonstruowanym przez Senatorów.

  • PKEE:  „Faktyczne wsparcie dla małych prosumentów – poprzez ograniczenie dostępności taryfy gwarantowanych tylko dla instalacji przyłączonych do sieci najniższych napięć, czyli rzeczywiście tam, gdzie są prawdziwi prosumenci – odbiorcy”

Jest to charakterystyczne dla mikroinstalacji o mocy do 10 kW i zgodne z naszym stanowiskiem, natomiast trudno nam się odnieść, w jaki sposób jest to związane z samą poprawką sejmową wprowadzającą taryfę gwarantowaną i poprawkami senackimi ją znoszącymi.

Zwracamy również uwagę, że PKEE w powyższym punkcie odnosi się do taryfy gwarantowanej, natomiast rekomenduje przyjęcie poprawek senackich, których ideą jest jej zastąpienie stawką zmienną (210% stawki ogłaszanej przez Prezesa URE).

  • PKEE: „Obniżenie kosztów dla wszystkich odbiorców energii – poprzez zmniejszenie wysokości dopłat, które są przenoszone w całości na wszystkich odbiorców końcowych energii elektrycznej”

W rzeczywistości, koszty wsparcia dla OZE pozostaną. Jedyna różnica polega na tym, do kogo i na jaki cel zostaną skierowane. Według poprawek senackich pozostaną one w grupach kapitałowych reprezentowanych przez PKEE (ze względu na brak rozwoju mikroinstalacji), które to przeznaczają je w większości na współspalanie biomasy w kotłach węglowych (koszt stały paliwa, bez instalacji nowych mocy) – patrz wykres poniżej. Przesunięcie tych kosztów na taryfy gwarantowane zgodnie z uprzednio przyjętym stanowiskiem Sejmu to inwestycja nie w paliwo, a w nowe moce (800 MW w ponad 200 tys. mikroinstalacji instalowanych na gospodarstwach domowych).

Rysunek 1. Dane URE (stan na 29.01.2015).

  • PKEE:  „Racjonalizację wydatkowania funduszy publicznych – poprzez zakaz łączenia wsparcia inwestycyjnego z operacyjnym”

Czyli niemożności wykorzystania budżetu dotacji unijnych. Zwracamy również uwagę, że grupy energetyczne nie mają z tym problemu pozyskując dotacje na farmy wiatrowe (wsparcie inwestycyjne) i równocześnie pozyskując wsparcie operacyjne (sprzedaż zielonych certyfikatów) – patrz rysunek 1.

REKLAMA

Dodatkowe informacje:

a) proces legislacyjny w Senacie

Przedmiotowe poprawki, zostały wprowadzone w Senacie podczas nocnego głosowania po silnej akcji „informacyjnej” ze strony PGE S.A., PKEE oraz PTPiREE. Osobom niezorientowanym polecamy podsumowanie procesu legislacyjnego na portalu WysokieNapiecie.pl

b) „akcja informacyjna” w Senacie

Szanowny Pan Marek Woszczyk Prezes PKEE, będący jednocześnie prezesem PGE S.A., skutecznie wyraził swoje stanowisko również w pismach do senatorów, którzy wprowadzili przedmiotowe poprawki, o których odrzucenie apelujemy.

Pisma PTPiREE, PKEE oraz PGE skierowane do senatorów oraz polemika i wskazanie nieprawdziwych stwierdzeń dostępne są w artykule [link]

c) co naprawdę oznacza rynek energetyki obywatelskiej ?

Polecamy wywiad z ekspertem z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, a w nim merytoryczne odpowiedzi na temat kosztów oraz możliwości (8 minut) [link]

Konkluzja

Od początku wprowadzenia systemu zielonych certyfikatów, instalacje współspalające biomasę były głównym beneficjentem wsparcia dla OZE i strategicznym celem tych podmiotów jest utrzymanie status quo oraz w szczególności zablokowanie wejścia na rynek wszelkim nowym podmiotom w szczególności prosumentom. Czy tak ma wyglądać polska energetyka ?

Jakub Wiśniewski, Solwis