PiS i SP niezdecydowane ws. poprawki prosumenckiej
Poparcie dla poprawki Bramory zadeklarowali dzisiaj podczas plenarnego posiedzenia Sejmu przedstawiciele klubów PSL, SLD i Twojego Ruchu. Wiadomo, że przeciwko będzie głosować PO. Natomiast do końca nie wiadomo jak zagłosuje PiS i Solidarna Polska. Obie partie w pierwszym głosowaniu w Sejmie, które odbyło się 16 stycznia br., poparły poprawkę prosumencką.
Do odrzucenia poprawek Senatu podczas piątkowego głosowania potrzebna będzie bezwzględna większość głosów. Jeśli zwolennicy poprawki Bramory nie uzyskają większej liczby głosów niż suma głosów przeciwko i wstrzymujących się, wówczas poprawka prosumencka zostanie wykreślona z ustawy o OZE – mimo wcześniejszego poparcia Sejmu – i w ustawie znajdą się ostatecznie rozwiązania proponowane przez Senat.
Decydujące podczas głosowania nad poprawką prosumencką będą głosy Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Mimo, że podczas pierwszego głosowania w Sejmie obie partie zagłosowały za poprawką Bramory, teraz ich głosy są niepewne, a podczas dzisiejszych wystąpień w Sejmie przedstawiciele tych partii nie opowiedzieli się, po której stronie będą ich kluby w piątkowym głosowaniu.
Występujący w imieniu PiS poseł Maciej Małecki skrytykował założenia ustawy i sposób pracy nad nią.
– Ustawa jest składakiem pomysłów różnych środowisk, grup i lobbystów – podkreślił zwracając uwagę na liczbę poprawek wniesionych do ustawy.
Dodał, że ustawa ma niespójny charakter i jest napisana „językiem niezrozumiałym dla przeciętnego odbiorcy, a na jej interpretacji skorzystają kancelarie, które wyspecjalizują się w przekładaniu zapisów ustawy na język zwykłych ludzi”.
– Ustawa utrzymuje obecną szkodliwą tendencję i wspiera duże farmy wiatrowe. Lekceważy obywateli i tak zwanych prosumentów. Z ustawy na pewno będą zadowoleni lobbyści dużych farm wiatrowych – podkreślił poseł Małecki.
– Prawo i Sprawiedliwość popierając rozsądne OZE nie zgadza się na obciążanie systemu energetycznego instalacją dużych farm wiatrowych. Konsekwentnie jesteśmy za rozwiązaniami rozsądnie wspierającymi prosumenckie źródła energii, czyli mikro i małe instalacje – dodał poseł PiS.
Wyrażając poparcie dla energetyki prosumenckiej poseł Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że jego partia zagłosowała wcześniej za podniesieniem stawki sprzedaży energii przez prosumentów do 100% średniej ceny hurtowej z roku poprzedniego.
Poseł PiS nie poinformował jednak jak jego partia zachowa się w jutrzejszym głosowaniu.
Nie wiadomo też jak zagłosuje klub Solidarnej Polski. Mimo, że w pierwszym głosowaniu w Sejmie poprawkę Bramory poparło wszystkich obecnych na sali 15 posłów SP, teraz głosy tej partii pozostają niewiadomą.
Andrzej Dąbrowski z klubu Solidarnej Polski w krótkiej wypowiedzi ocenił, że „wspiera OZE, ale chce, aby odbywało się to w sposób racjonalny i bez obciążania dodatkowymi kosztami podatników”, co może sugerować zwrot SP w stronę Platformy Obywatelskiej. Przedstawiciel KP dodał jednak, że jego klub nadal pracuje nad stanowiskiem w sprawie poprawek Senatu.
gramwzielone.pl
