Koncerny energetyczne wzywają posłów do odrzucenia poprawki Bramory

Koncerny energetyczne wzywają posłów do odrzucenia poprawki Bramory
fot. Krzysztof Białoskórski, sejm.gov.pl

Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) reprezentujący duże koncerny energetyczne apeluje do posłów o przyjęcie senackich poprawek dotyczących wsparcia dla prosumentów i jednoczesne o odrzucenie poprawki Bramory podczas finalnego głosowania nad ustawą o OZE, które jutro odbędzie się w Sejmie.

W lakonicznej informacji skierowanej do posłów PKEE wskazuje im, które dokładnie poprawki powinni odrzucić. Chodzi o uchwalone przez Senat poprawki nr 3, 5, 6, 8, 11, 13, 51, 85, 90 zakładające usunięcie z ustawy o OZE poprawki Bramory i zastąpienie jej poprawkami przygotowanymi przez senatorów PO zaledwie na kilka godzin przed senackim głosowaniem nad ustawą o OZE.  

PKEE wskazuje w apelu do posłów, że ich ewentualne poparcie dla poprawki senackiej będzie „wsparciem prawdziwych prosumentów”.

REKLAMA

PKEE ocenia też, że poprawka senacka to „faktyczne wsparcie dla małych prosumentów – poprzez ograniczenie dostępności taryfy gwarantowanych tylko dla instalacji przyłączonych do sieci najniższych napięć, czyli rzeczywiście tam, gdzie są prawdziwi prosumenci – odbiorcy„.

Na apel PKEE o odrzucenie poprawki Bramory odpowiedział na swoim blogu Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej.

Powyższe tezy są wygłaszane w duchu szczególnej troski o pasywnego jedynie i posłusznego systemowi konsumenta energii (co samo w sobie jest zaprzeczeniem idei prosumenta), a w istocie służą dezinformacji posłów w oparciu o zawłaszczoną i zniekształconą definicją prosumenta oraz służą jako manipulacja opinią publiczną i konsumentami energii w celu ich przekonania do tego, aby albo nie inwestowali w mikroinstalacje OZE, albo inwestowali tak, aby potem być zmuszonymi dopłacać i wykonywać pracę, za którą nie otrzymają wynagrodzenia – zauważa Grzegorz Wiśniewski.

REKLAMA

A wszystko to tylko po to, aby wytworzona przez gospodarstwa domowe wartość dodana trafiła do korporacji energetycznych. Nie oznacza to bynajmniej, że dzięki ekonomicznemu wykorzystywaniu prosumentów i ich rodzin w efekcie obniżenia kosztów dostawy energii w całym systemie, korporacje obniżają cenę na energię elektryczną. Mechanizm tworzenia łatwego i jednocześnie ukrytego przed opinią publiczną zysku warto opisać na przykładach – komentuje prezes IEO.

Podczas pierwszego głosowania w Sejmie dot. ustawy o OZE posłowie poparli większością głosów poprawkę Bramory wprowadzającą taryfy gwarantowane dla mikroinstalacji OZE o mocy do 10 kW. Poprawka Bramory nie spotkała się jednak z przychylnością senatorów, którzy zaproponowali w zamian swoją poprawkę, autorstwa senatorów PO, która w opinii środowiska OZE nie zapewni rozwoju polskiemu rynkowi energetyki obywatelskiej.

Ostateczne głosowanie nad poprawkami dla prosumentów odbędzie się jutro. Do odrzucenia poprawki senackiej Sejm będzie potrzebował bezwzględnej większości głosów. Jeśli zwolennikom większego wsparcia dla prosumentów nie uda się uzbierać liczby głosów większej niż sumy głosów przeciw i wstrzymujących się, wówczas w ustawie o OZE zostanie wpisana ostatecznie poprawka senatorów.

Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) jest stowarzyszeniem sektora elektroenergetycznego, zrzeszającym największe polskie firmy energetyczne odpowiadające za 86% segmentu wytwarzania oraz dostarczające energię do 77% odbiorców końcowych.

W Radzie Zarządzającej PKEE zasiadają m.in. prezes PGE Marek Woszczyk jako prezes PKEE, kierująca Departamentem Strategii w PGE Monika Morawiecka, a także prezes Taurona Dariusz Lubera, wiceprezes Taurona i były prezes atomowej spółki PGE – PGE EJ1 Aleksander Grad, prezes Enei Krzysztof Zamasz, prezes RWE Stoen Operator Robert Stelmaszczyk oraz prezes RWE Polska Filip Thon.  

Treść apelu PKEE o odrzucenie poprawki Bramory [PDF]

gramwzielone.pl