M. Klimczak, BOŚ: stałe taryfy korzystniejsze dla banków

M. Klimczak, BOŚ: stałe taryfy korzystniejsze dla banków
Mariusz Klimczak, prezes BOŚ. Foto. Newseria

Prezes Banku Ochrony Środowiska Mariusz Klimczak ocenia, że wsparcie dla prosumentów w postaci taryf gwarantowanych byłoby korzystniejszym rozwiązaniem dla banków, które zyskają w ten sposób gwarancję stałych przychodów swoich klientów.

„Rzeczpospolita”, która cytuje prezesa BOŚ, przypomina, że pod koniec tygodnia powinny zapaść ostateczne decyzje w zakresie wsparcia dla prosumentów w ustawie o OZE. Na koniec tygodnia zaplanowano bowiem plenarne posiedzenie Sejmu, podczas którego może zapaść decyzja czy w ustawie o OZE wspierać prosumentów będą regulacje określone przez tzw. poprawkę Bramory przyjętą już wcześniej przez Sejm różnicą zaledwie dwóch głosów, czy wsparcie dla prosumentów będzie oferowane jednak na zasadach poprawki autorstwa senatorów PO, którą przegłosował Senat.

Do odrzucenia poprawki senackiej posłowie będą potrzebowali bezwzględnej większości głosów, tzn. liczba głosów za odrzuceniem poprawki senackiej musi być wyższa niż suma głosów przeciwko i wstrzymujących się. Jeśli zwolennikom poprawki Bramory uda się uzyskać bezwzględną większość, wówczas w ustawie o OZE zostaną ostatecznie przyjęte stałe taryfy przyznawane osobom uruchamiającym mikroinstalację na 15 lat.

REKLAMA

Mariusz Klimczak ocenia, że z punktu widzenia banku korzystniejsze byłoby przyjęcie poprawki oferującej taryfy gwarantowane, nawet jeśli ich wartość zostałaby zmniejszona.

REKLAMA

Prezes BOŚ dodaje jednak, że rozwiązanie zaproponowane przez Senat – zakładające zwiększenie ceny sprzedaży energii przez prosumentów z proponowanych wcześniej 100% do 210% średniej ceny energii z roku poprzedniego – daje prosumentom możliwość zaoszczędzenia na rachunkach za prąd poprzez zoptymalizowanie konsumpcji własnej.– Inwestycja powinna być jednak dopasowana do potrzeb gospodarstwa domowego. Montaż zbyt dużej, a więc droższej instalacji, z której znaczna część prądu będzie oddawana do sieci, nie będzie opłacalny – „RZ” cytuje opinię Mariusza Klimczaka nt. opłacalności inwestycji w mikroinstalacje na warunkach poprawki senackiej.

Niezależnie od regulacji zawartych w ustawie o OZE w zakresie domowych mikroinstalacji OZE o mocy do 40 kW, wsparcie dla tego typu inwestycji jest oferowane obecnie w ramach programu „Prosument”, w którym osoby zainteresowane montażem małej instalacji fotowoltaicznej czy pompy ciepła mogą ubiegać się o dotację oraz preferencyjny kredyt pokrywający do 100% kosztów inwestycji.

BOŚ został wybrany ostatnio przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jako jedyny bank, który będzie oferować wsparcie w ramach tego programu.

Mariusz Klimczak szacuje na łamach „Rzeczpospolitej”, że z programu „Prosument” w tym roku skorzysta do 7,5 tys. rodzin, w przyszłym – dwa razy więcej, a w perspektywie 3-5 lat montowanych ma być około 40-50 tys. mikroinstalacji rocznie. 

gramwzielone.pl / za „Rzeczpospolita”