"RZ": rząd spóźni się z Polityką energetyczną Polski do 2050
Jeszcze niedawno Ministerstwo Gospodarki zapowiadało, że przygotuje projekt dokumentu o nazwie „Polityka energetyczna Polski do roku 2050” do końca 2014 r. Teraz wiadomo, że MG z projektem PEP 2050 może się spóźnić przynajmniej o kilka miesięcy.
„Polityka energetyczna Polski do roku 2050” to kluczowy dokument dla polskiego sektora energetycznego, który ma wytyczyć kierunki jego rozwoju na kolejne dekady.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, opóźnienie wynika m.in. z potrzeby uwzględnienia w PEP 2050 nowych celów klimatycznych UE, które zostały przyjęte na unijnym szczycie w październiku 2014 r., czy „zdefiniowania nowej architektury krajowego systemu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii” czy sytuacji w sektorze węgla kamiennego. Chodzi m.in. o uwzględnienie w PEP 2050 skutków planu naprawczego Kompanii Węglowej.
– Do dokumentu zgłoszono wiele poprawek i uzupełnień. Nie spodziewam się, by udało się je opracować nawet do marca – ocenia w rozmowie z „RZ” jeden z ekspertów pracujących nad PEP 2050.
Jak informuje „RZ”, rząd rozważa zmniejszenie udziału węgla w miksie energetycznym z 90% do 60%, a także utrzymanie po 2030 r. 15-procentowego udziału energii odnawialnej.
Krytycznie do prac nad PEP 2050 odnoszą się eksperci ds. energetyki.
– Jest to raczej próba znalezienia wypadkowej dla interesów poszczególnych grup energetycznych, a nie spójna autorska koncepcja rządu dotycząca strategii dla sektora na kolejne dekady – ocenia Bolesław Jankowski, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej.
gramwzielone.pl / za „Rzeczpospolitą”
