Polskie pomysły na inwestycje energetyczne w planie inwestycyjnym Junckera

Polskie pomysły na inwestycje energetyczne w planie inwestycyjnym Junckera
TVA Web Team, flickr cc

Komisja Europejska przedstawiła przygotowane przez poszczególne rządy UE-28 listy inwestycji, które mają zostać sfinansowane w ramach wycenianego na 315 mld euro, wielkiego planu inwestycyjnego, który chce zrealizować w najbliższych latach nowy przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Jakie inwestycje dotyczące energetyki znalazły się na liście wysłanej do Brukseli przez Polskę?

Plan Junckera zakłada stworzenie mechanizmów finansowania inwestycji w innowacyjną gospodarkę Unii Europejskiej poprzez stworzenie przez instytucje publiczne UE atrakcyjnych warunków do inwestowania, które przyciągną prywatny kapitał. W finansowaniu projektów infrastrukturalnych ma wziąć udział Europejski Bank Inwestycyjny (EBI). 

W oparciu o gwarancje z budżetu Unii Europejskiej i EBI , plan ma służyć zniesieniu barier dla finansowania ryzykownych projektów infrastrukturalnych – w tym budowy unii energetycznej poprzez rozbudowę potencjału wytwórczego i sieci elektroenergetycznych w krajach UE-28. 

REKLAMA

Jak kilkukrotnie zaznaczał Jean-Claude Juncker, celem przygotowanego przez niego planu ma być zwiększenie konkurencyjności i innowacyjności europejskiej gospodarki, a jednym z priorytetów mają być inwestycje w energetykę odnawialną i poprawę efektywności energetycznej.

Tymczasem – jak wynika z listy inwestycji w energetyce, o których sfinansowanie w ramach planu Junckera będzie ubiegać się polski rząd – Polska chce wykorzystać go do sfinansowania budowy m.in. nowych węglowych. 

Na polskiej liście do planu Junckera znalazło się 250 inwestycji, z czego dużą część stanowią projekty energetyczne. Z udziałem preferencyjnego finansowania z planu Junckera polski rząd chce sfinansować m.in. budowę pierwszej elektrowni jądrowej, modernizować sieci elektroenergetyczne, wspomóc polskie koncerny energetyczne w budowie i przejmowaniu farm wiatrowych, a także zakłada finansowanie budowy nowych bloków węglowych w polskich elektrowniach. 

Takie zestawienie inwestycji spotkało się z krytyką organizacji ekologicznych. – Polska energetyka pozostanie skamieliną Europy – ocenia Polska Zielona Sieć i CEE Bankwatch Network. 

– Wśród priorytetów przedstawionych przez polski rząd znalazła się elektrownia atomowa, spalarnie śmieci i kopalnie odkrywkowe, a więc projekty potencjalnie ogromnie szkodliwe dla środowiska oraz bezpieczeństwa i zdrowia ludzi. Inwestycje te, stojąc w sprzeczności z polityką społeczną i środowiskową Unii Europejskiej, nie mogłyby być sfinansowane ani przez EBI ani z funduszy unijnych w ramach Programów Operacyjnych – mówi Julia Krzyszkowska z międzynarodowej organizacji ekologicznej CEE Bankwatch Network.

REKLAMA

Polska propozycja projektów strategicznych wyróżnia się na tle innych państw wyraźnym wsparciem dla systemu energetycznego opartego na węgluUmieszczenie na liście takich kontrowersyjnych projektów, jak elektrownia i kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego Gubin-Brody, dowodzi arogancji polskiego rządu, który pod hasłem stymulowania wzrostu gospodarczego przedstawił UE plany finansowania nierentownego sektora energetyki węglowej dodaje Krzyszkowska.

Na polskiej liście projektów do sfinansowania w ramach planu Junckera znajdziemy m.in. budowę bloków węglowych w elektrowniach Czeczott czy Kozienice, a także budowę nowego bloku elektrowni węglowej w Łaziskach o mocy 1000 MW.

Kuriozalnym wydaje się zgłoszenie do finansowania w przeciągu trzech lat „projektu” nowego bloku w Łaziskach, o którym próżno szukać jakiejkolwiek wzmianki w strategii inwestora na najbliższe dziesięć lat, nie mówiąc już o uzyskaniu koniecznych pozwoleń czy przeprowadzeniu konsultacji społecznych. Ten przykład ilustruje jak kluczowe będzie zastosowanie przez Unię Europejską restrykcyjnych i przejrzystych kryteriów na etapie wyboru projektów – mówi Joanna Flisowska z Polskiej Zielonej Sieci.

Jak informuje Polska Zielona Sieć, wyboru inwestycji z przedstawionej indykatywnej listy dokona specjalna grupa zadaniowa, złożona z przedstawicieli państw członkowskich, Komisji Europejskiej i EBI.

Kierując się nadrzędną zasadą zrównoważonego rozwoju, jak również szczegółowymi politykami Unii Europejskiej i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, grupa ta powinna zapewnić, aby projekty wspierane z EFIS tworzyły nowoczesne miejsca pracy oparte na innowacjach i gospodarce niskoemisyjnej. W przypadku Polski, zamiast podtrzymywać uzależnienie gospodarki od węgla, inwestycje powinny zostać skierowane na poprawę efektywności energetycznej i rozwój odnawialnych źródeł energii – ocenia Polska Zielona Sieć. 

Na polskiej liście projektów do sfinansowania w ramach planu Junckera znalazły się też projekty polskich koncernów energetycznych zakładające budowę i przejęcia farm wiatrowych. Więcej na ten temat dzisiaj na Gramwzielone.pl w artykule: Enea chce przejmować farmy wiatrowe. Wiemy które i za ile

Zobacz listę inwestycji, o których finansowanie w ramach tzw. Planu Junckera chce wnioskować polski rząd [PDF] 

gramwzielone.pl