Komisja ds. energetyki chce wkrótce zakończyć prace nad ustawą o OZE
Poseł Andrzej Czerwiński zapowiedział, że komisja ds. energetyki i surowców energetycznych, której pracami kieruje, powinna zakończyć procedowanie projektu ustawy o OZE do końca listopada. Opozycyjni członkowie komisji wytykają jednak, że komisja nie uwzględniła zaproponowanych przez nich poprawek.
Cytowany przez Polską Agencję Prasową Andrzej Czerwiński zapowiedział, że komisja ds. energetyki i surowców energetycznych powinna procedować projekt ustawy o OZE jeszcze podczas trzech posiedzeń, kończąc prace nad projektem jeszcze w listopadzie.
Opozycja wytyka, że kierowana przez posła Czerwińskiego komisja nie uwzględniła wniesionych przez nią poprawek.
PiS podkreśla konieczność wsparcia dla rynku odnawialnych źródeł ciepła – kolektorów słonecznych, pieców na biomasę czy pomp ciepła, czego brakuje w obecnym projekcie ustawy o OZE.
– Odłożony jest cały pakiet poprawek PiS dotyczący ciepła. Uważamy, że w tej ustawie nie uwzględnia się problemów związanych z pozyskiwaniem ciepła z odnawialnych źródeł energii – PAP cytuje posła PiS Piotra Naimskiego.
Cytowany przez PAP minister gospodarki Janusz Piechociński zaznaczył, że w projekcie ustawy o OZE mogą zajść jeszcze zmiany na późniejszym etapie prac, podczas głosowań w Sejmie i Senacie.
Wcześniej rząd, który jest autorem aktualnego projektu ustawy o OZE, niemal w całości odrzucił wniesione przez branżę zielonej energii poprawki do projektu, które zgłoszono podczas przeprowadzonego w ubiegłym miesiącu publicznego wysłuchania ustawy o OZE.
Jednocześnie w ubiegłym miesiącu strona rządowa przygotowała swój pakiet poprawek do projektu ustawy o OZE, które wpisano do zaktaulizowanej wersji tego dokumentu. Więcej o ostatnich poprawkach do projektu ustawy o OZE w artykule: Ministerstwo Gospodarki wprowadza istotne poprawki do ustawy o OZE
gramwzielone.pl