M. Bando: kolejne opóźnienia w budowie elektrowni niebezpieczne
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando ocenił, że obecnie realizowane inwestycje w nowe moce energetyczne pozwolą na utrzymanie bezpieczeństwa polskiego systemu elektroenergetycznego. Opóźnienia mogą jednak grozić black-outem.
Cytowany przez „Rzeczpospolitą” Maciej Bando poinformował, że w kwestii budowy nowych mocy wytwórczych „opóźnienia, które dzisiaj notujemy, wciąż mieszczą się w marginesie bezpieczeństwa. Jednak pojawianie się dalszych może już być niebezpieczne„.
Prezes URE informuje, że w obliczu planowanego wyłączenia starych jednostek wytwórczych, co ma nastąpić w najbliższych latach, konieczne jest włączanie do systemu nowych mocy. Bez zgrania tego procesu w czasie, Polsce grozi niedobór mocy.
Przyjęty w naszym systemie energetycznym 15-procentowy poziom rezerw mocy jest zdaniem prezesa URE optymalny, a utrzymywanie większych rezerw byłoby zbyt kosztowne.
Cytowany przez „RZ” Maciej Bando dodaje, że URE pracuje obecnie nad systemem, który uzależni sposób wynagradzania firm dystrybucyjnych od jakości świadczonych przez nich usług, aby w ten sposób ograniczyć ilość przerw w dostawach energii.
gramwzielone.pl / za „Rzeczpospolitą”