Bank UBS: za 10 lat tradycyjne elektrownie będą dinozaurami

Bank UBS: za 10 lat tradycyjne elektrownie będą dinozaurami
Robert S. Donovan, flickr cc

Czołowy bank inwestycyjny UBS zapowiada rewolucję w sposobie produkcji energii. Według analityków banku, w niedalekiej przyszłości rynek energetyczny będzie bazować głównie na zdecentralizowanym modelu generacji wykorzystującym źródła odnawialne i magazyny energii.

Zdaniem analityków UBS, rewolucję w systemie energetycznym będziemy zawdzięczać głównie produkcji energii w systemach fotowoltaicznych oraz rozwojowi technologii magazynowania energii. Według nich, już za kilka lat systemy wykorzystujące fotowoltaikę i samochody elektryczne staną się atrakcyjną inwestycją dla gospodarstw domowych. I to bez jakichkolwiek subsydiów. 

UBS szacuje w swojej najnowszej prognozie, że okres zwrotu inwestycji w domowy system fotowoltaiczny produkujący energię wykorzystywaną częściowo również do zasilania samochodu elektrycznego, pełniącego jednocześnie rolę magazynu energii, może wynieść na koniec obecnej dekady ok. 6-8 lat, a w roku 2030 okres zwrotu może zmaleć do zaledwie 3 lata. 

REKLAMA

Analitycy UBS bazują swoje dane na rynku europejskim, zapewniając, że inwestycje w domową fotowoltaikę wykorzystywaną częściowo do zasilania samochodu elektrycznego będą szczególnie atrakcyjne na rynkach niemieckim, hiszpańskim czy włoskim – ze względu na występujące tam wysokie koszty energii z sieci. 

UBS zaprezentował szczególnie optymistyczne prognozy dla rynku samochodów elektrycznych, szacując, że na koniec obecnej dekady sprzedaż samochodów elektrycznych osiągnie niemal 3 mln, a w 2025 r. przekroczy 5 mln sprzedanych EV, z czego prawie 2 mln przypadnie na rynek europejski, ok. 1,2 mln na rynek chiński i około 1 mln na rynek USA. 

Chociaż początkowo rozwój rynku samochodów elektrycznych będzie napędzany głównie przez subsydia i regulacje proklimatyczne, rynek EV stanie się rynkiem masowym, ponieważ zakup auta elektrycznego będzie po prostu opłacalny – zapewnia UBS i dodaje, że duży wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych będzie wynikał z szybkiego spadku kosztów baterii. UBS szacuje, że do 2020 r. koszty baterii samochodowych spadną o 50%, co ma wynikać z rozwoju technologii, a także z korzyści skali. 

REKLAMA

UBS dodaje, że baterie samochodowe będą wykorzystywane jako magazyny energii produkowanej w nadmiarze przez systemy fotowoltaiczne, co ma znaczenie w perspektywie miksu energetycznego z dużo większym udziałem niestabilnych źródeł odnawialnych. 

UBS zapowiada jednocześnie zmianę tradycyjnego modelu stosowanego obecnie na rynku energetycznym, prognozując upadek tradycyjnego modelu scentralizowanej generacji energii z wykorzystaniem paliw kopalnych i rozwój modelu zdecentralizowanego bazującego na wykorzystaniu źródeł odnawialnych i magazynów energii. 

W 2025 r. każdy będzie w stanie produkować i magazynować energię, która będzie konkurencyjna kosztowo, a być może nawet tańsza niż energia kupowana od zakładów energetycznych. (…) [Generacja rozproszona] to również najbardziej efektywny sposób produkcji energii, która jest konsumowana na miejscu, ponieważ minimalizowane są straty w przesyle – zapowiada UBS. 

Analitycy banku wieszczą trudne czasy dla generacji wielkoskalowej, którą określają jako „dinozaura przyszłego systemu energetycznego”, który „będzie za duży i zbyt mało elastyczny”. 

UBS dodaje, że w świecie zdecentralizowanej energetyki kluczowymi biznesami koncernów energetycznych będą inteligentne sieci dystrybucyjne i małoskalowe jednostki wytwórcze stanowiące wsparcie dla lokalnych systemów energetycznych. 

Energia nie będzie już czymś, co konsumuje się w bezmyślny sposób. Gospodarstwa domowe i sieci staną się inteligentne, dopasowując swój profil konsumpcji do podaży energii z niestabilnych źródeł odnawialnych – ocenia UBS i dodaje – Duże elektrownie będą przegranymi tego trendu. Nie wszystkie znikną do 2025 r., ale śmiemy twierdzić, że większość wyłączanych dużych elektrowni nie będzie zastępowana nowymi.

gramwzielone.pl