Bułgarski sąd przeciwko nowym podatkom dla operatorów OZE

Bułgarski sąd przeciwko nowym podatkom dla operatorów OZE
Michał Paluchowski, flickr cc

Wbrew planom rządu w Sofii bułgarski sąd konstytucyjny opowiedział się przeciwko nałożeniu retrospektywnych podatków od zysków z farm fotowoltaicznych i wiatrowych. Wcześniej przeciwko retrospektywnemu opodatkowaniu branży OZE nie protestowały m.in. sądy w Czechach czy w Hiszpanii. 

Sąd konstytucyjny w Bułgarii uznał za niezgodne z prawem nałożenie nowego, działającego wstecz 20-procentowego podatku od zysków z produkcji energii na farmach wiatrowych czy fotowoltaicznych, który na bułgarską branżę OZE chciał nałożyć rząd w Sofii. 

Bułgarski sąd uznał, że proponowany podatek dyskryminowałby branżę OZE, a także stałby w sprzeczności z zobowiązaniami Bułgarii na forum Unii Europejskiej. 

REKLAMA

Pod koniec ubiegłego roku rząd w Sofii ogłosił, że Bułgaria wypełniła już unijne cele w zakresie udziału zielonej energii w bułgarskim miksie energetycznym na rok 2020 i w związku z tym nie ma już potrzeby tworzenia dalszych zachęt inwestycyjnych. 

REKLAMA

W ubiegłym miesiącu bułgarski regulator energetyczny poinformował, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy do sieci nie będzie można przyłączać instalacji wiatrowych czy fotowoltaicznych o mocy przekraczającej 200 kW. Wcześniej bułgarski regulator wprowadził też ograniczenia w zakresie możliwości oddawania energii do sieci. 

W efekcie wprowadzenia kilka lat temu korzystnego systemu wsparcia Bułgaria może się pochwalić zwłaszcza znaczącym potencjałem PV. W efekcie boomu na fotowoltaikę zanotowanego w 2012 r. w Bułgarii działa obecnie ponad 1 GW instalacji fotowoltaicznych, ale w pierwszej połowie br. ten potencjał wzrósł zaledwie o 140 kW. 

W miejscu zatrzymał się też rozwój bułgarskiego rynku energetyki wiatrowej. Łączna moc elektrowni wiatrowych w Bułgarii wynosi obecnie ok. 680 MW.

gramwzielone.pl