"Obligo giełdowe na handel gazem szkodliwe dla rynku"

"Obligo giełdowe na handel gazem szkodliwe dla rynku"
Janusz Piechociński. Foto: Ministerstwo Gospodarki

Zgodnie z wymogami unijnego prawa Polska wdrożyła w ubiegłym roku obligo zobowiązujące do sprzedaży określonej ilości gazu za pośrednictwem giełdy. Obowiązku tego póki co nie udaje się jednak zrealizować.

Maciej Bando poinformował, że w tym roku nie będzie możliwe wypełnienie obliga giełdowego na handel gazem zgodnie z regulacjami wprowadzonymi w tzw. małym trójpaku, czyli ostatniej nowelizacji Prawa energetycznego z września 2013 r. 

Jednocześnie prezes URE dodał, że zgodnie z prawem będzie musiał wyciągnąć konsekwencje wobec podmiotów, które tego obliga nie dopełniły (czyli PGNiG), a ustalając je weźmie pod uwagę rzeczywiste możliwości wykonania tego obowiązku i działania podjęte w celu zrealizowania go w przyszłości. 

REKLAMA

Prezes URE dodał, że jego zdaniem pełna realizacja obliga giełdowego mogłaby zaszkodzić podmiotom działającym na rynku.

REKLAMA

Zdaniem szefa Towarowej Giełdy Energii Ireneusza Łazora, obliga nie udało się zrealizować, gdyż nie rozwiązano problemów związanych z umowami długoterminowymi. Prezes TGE dodał, że problemy te udało się rozwiązać na rynku energii elektrycznej, gdzie obligo giełdowe funkcjonuje z sukcesem. 

Ireneusz Łazor dodał, ze problemem we wdrożeniu obliga giełdowego na handel gazem był ponadto zbyt krótki okres przygotowawczy. – Być może za długo dyskutowaliśmy, zanim to weszło w życie – komentował prezes TGE (za PAP). 

Podczas wczorajszej debaty poświęconej bezpieczeństwu energetycznemu, które odbyło się w siedzibie PAP, minister gospodarki Janusz Piechociński wezwał z kolei do budowy wspólnego europejskiego rynku gazu ziemnego oraz do rozbudowy gazowych połączeń pomiędzy państwami UE.

– Swobodny przepływ gazu ziemnego jest gwarantem stabilnych i akceptowalnych cen tego surowca na europejskim rynku jak i w poszczególnych państw członkowskich – ocenił szef resortu gospodarki.

gramwzielone.pl