Spalamy najwięcej węgla w UE i mamy prawie najdroższy prąd
Polska po raz pierwszy stała się największym w Europie wytwórcą energii z elektrowni węglowych. Wyprzedziliśmy w tym zakresie dotychczasowego lidera, czyli Niemcy, od których mamy też znacznie droższą energię. W pierwszej połowie 2020 roku spalanie węgla w Europie wyraźnie spadło, natomiast do rekordowego poziomu wzrósł udział energii odnawialnej.
Z analizy wykonanej przez brytyjski think-tank Ember na podstawie danych Entso-E wynika, że w pierwszej połowie 2020 r. polska energetyka po raz pierwszy spaliła najwięcej węgla w Europie. Wyprzedziliśmy w tym zakresie Niemców, którzy dotychczas byli europejskim liderem pod względem ilości energii produkowanej w elektrowniach węglowych.
Ember wylicza, że polskie elektrownie węglowe w pierwszej połowie tego roku wyprodukowały tyle energii, ile wytworzyły łącznie elektrownie na węgiel we wszystkich krajach Unii Europejskiej z wyjątkiem Niemiec.
– Polska jest teraz największym producentem energii z węgla w Europie, a Czechy są na trzecim miejscu. Dla tych krajów jest teraz jedno rozwiązanie. Europejski plan odbudowy gospodarczej może pomóc krajom w przyspieszeniu transformacji, dzięki wykorzystaniu środków do podjęcia inwestycji w elektrownie wiatrowe i solarne, a także do odejścia od węgla dzięki Funduszowi Sprawiedliwej Transformacji – komentuje Dave Jones, analityk Ember.
Produkcja energii z węgla w krajach UE w I połowie 2019 r. oraz I połowie 2020 r. Dane w TWh. Źródło: Ember.
Analiza opublikowana przez Ember pokazuje też wysokie koszty energii w Polsce.
Ceny energii elektrycznej na rynkach hurtowych krajów UE I połowie 2020 r. Dane w EUR. Źródło: Ember.
Brytyjski think-tank wskazuje, że w pierwszej połowie 2020 roku udział odnawialnych źródeł energii w unijnym miksie wytwarzania energii elektrycznej wzrósł do nienotowanego dotąd poziomu 40 procent, natomiast udział źródeł bazujących na spalaniu paliw kopanych zmalał do 34 proc.
Wzrost udziału OZE to efekt kolejnych inwestycji, ale także lepszych warunków pogodowych. Wyłącznie elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne miały 21-procentowy udział w unijnym miksie wytwórczym w I połowie 2020 r. W tym czasie udział tych źródeł w krajowym miksie Danii wyniósł nawet 64 proc., w Irlandii wyniósł 49 proc., a w Niemczech 42 proc.
Udział energii z OZE w miksach energii elektrycznej krajów UE w I połowie 2019 r. oraz I połowie 2020 r. Dane w %. Źródło: Ember.
Spadek generacji z paliw kopalnych o 18 proc. w I połowie br., w tym 32-procentowy spadek generacji wyłącznie z węgla Ember tłumaczy wzrostem wykorzystania OZE oraz mniejszym zapotrzebowaniem na energię z powodu kryzysu gospodarczego wywołanego epidemią COVID-19. Efekt to 23-procentowy spadek emisji CO2 w europejskiej elektroenergetyce.
Ember podkreśla, że o ile ze wzrostem generacji z zależnych pogodowo źródeł OZE poradziły sobie europejskie sieci elektroenergetyczne, o tyle nasilające się zjawisko negatywnych cen energii pokazuje potrzebę zwiększenia elastyczności systemów energetycznych państw UE.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
