Znamy taryfy na 2020 rok. Więcej zapłacą klienci jednej spółki obrotu

Znamy taryfy na 2020 rok. Więcej zapłacą klienci jednej spółki obrotu
Rafał Gawin. Fot. Newseria

Jak wynika z ogłoszonej dzisiaj decyzji Urzędu Regulacji Energetyki, ze wzrostem cen energii elektrycznej w 2020 roku muszą liczyć się klienci tylko jednego tzw. sprzedawcy z urzędu spółki Tauron Sprzedaż. Taryfy pozostałych w przyszłym roku pozostaną bez zmian.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę Operatora Systemu Przesyłowego (PSE) oraz pięciu największych dystrybutorów energii elektrycznej, tj. PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator.

Jednocześnie regulator zatwierdził taryfę na sprzedaż energii elektrycznej dla klientów tylko jednego tzw. sprzedawcy z urzędu – spółki Tauron Sprzedaż.

REKLAMA

W przypadku pozostałych sprzedawców z urzędu, PGE, Enea oraz Energa, ci przedsiębiorcy otrzymali informacje o zakończeniu postępowań dowodowych, a niedostosowanie się do wezwań regulatora w toku prowadzonych postępowań administracyjnych spowodowało brak pozytywnej oceny wniosku przedsiębiorstwa przez Prezesa URE, a w konsekwencji brak decyzji zatwierdzającej taryfę, co w praktyce oznacza utrzymanie w przyszłym roku taryfy na energię obowiązującej w roku 2018.

Urząd Regulacji Energetyki podkreśla w komunikacie, że jego nadrzędnym celem jest równoważenie interesów uczestników rynku – przedsiębiorstw energetycznych i odbiorców energii – w tym przypadku gospodarstw domowych.

Tak długo, jak regulator nie będzie przekonany, że dany poziom taryfy równoważy interesy przedsiębiorstw energetycznych i odbiorców, uwzględniając aktualne warunki funkcjonowania rynku i sytuację ekonomiczną przedsiębiorstw, taryfy nie mogą być zatwierdzone – czytam w komunikacie URE.

Nie mogłem przychylić się do wniosków przedsiębiorstw, które pomimo kilku rund negocjacji nie zdecydowały się przystać na poziom taryf akceptowalny z punktu widzenia nadrzędnych celów regulacji. Przekazane przez sprzedawców informacje oraz porównanie warunków funkcjonowania rynku energii elektrycznej w roku 2019 z przewidywaniami na rok 2020, nie uzasadniają, w naszej ocenie, oczekiwanego przez przedsiębiorstwa wzrostu przychodu – komentuje Rafał Gawin, Prezes URE.

Oznacza to, że ci przedsiębiorcy nie mogą zmienić cen za energię elektryczną od 1 stycznia 2020 roku w rozliczeniach z odbiorcami w gospodarstwach domowych, w stosunku do których będą stosowali taryfę zatwierdzaną przez Prezesa URE.

W konsekwencji – zgodnie z obowiązującym prawem – dla swoich odbiorców w gospodarstwach domowych, rozliczanych na podstawie zatwierdzanej taryfy, muszą stosować stawki, które Prezes URE zatwierdził w ostatnim postępowaniu, czyli w taryfie na rok 2018. Na 2019 rok nie było zatwierdzanych taryf z uwagi na decyzję rządu o zamrożeniu cen tzw. ustawą prądową.

URE podkreśla, że zmiany w rozliczeniach od 1 stycznia 2020 r. u odbiorców niebędących klientami spółki Tauron Sprzedaż mogą wynikać jedynie ze zmiany taryfy dystrybutora energii elektrycznej.

W wyniku zmiany taryfy na obrót energią elektryczną odbiorcy energii w tzw. grupach G, dla których sprzedawcą z urzędu jest Tauron Sprzedaż, zapłacą za energię około 7 złotych miesięcznie więcej (grupa G11).

Natomiast wzrost stawek dystrybucji dla grup G wyniósł średnio 3,1 proc. Oznacza to, że rachunki gospodarstw domowych (grupa G11) mogą wzrosnąć od 56 gr do 1,82 zł miesięcznie.

REKLAMA

Natomiast w przypadku odbiorców w grupach taryfowych G12, zużywających średnio znacznie więcej energii elektrycznej niż przeciętny odbiorca, nominalny wzrost opłat za energię elektryczną będzie odpowiednio wyższy.

Oznacza to, że od 1 stycznia 2020 roku łączny średni wzrost na rachunku klientów detalicznych obsługiwanych kompleksowo (sprzedaż i dystrybucja) przez Tauron wyniesie około 12 proc. w stosunku do roku 2019, czyli nie więcej niż 9 złotych miesięcznie.

Analizując konsekwencje niezatwierdzenia taryf dla trzech z czterech sprzedawców, uważam, że skoro to przedsiębiorca – a więc profesjonalny uczestnik rynku, który najlepiej zna realia prowadzenia działalności gospodarczej – podejmuje decyzję o de facto zamrożeniu cen dla swoich odbiorców w gospodarstwach domowych i funkcjonowaniu w warunkach zwiększonego ryzyka, to pozostaje mi bacznie obserwować konsekwencje takiej decyzji dla przedsiębiorcy i funkcjonowania rynku – komentuje Rafał Gawin.

Szacunkowe wartości zmian w opłatach dystrybucyjnych obliczono dla odbiorców w gospodarstwach domowych dla grup G11 i G12 – dla średniego zużycia w kraju w 2018 r. W przybliżeniu zestawienie odpowiada rocznemu zużyciu energii w tych grupach przez przeciętną 3-osobową rodzinę, przy najczęściej stosowanym okresie rozliczeniowym (G11 – 1773 kWh rocznie; G12 – 3341 kWh rocznie). Dla PGE i Tauron łączne skutki dla obiorców podano w przedziałach ze względu na istniejące jeszcze zróżnicowanie stawek opłat w poszczególnych obszarach. Źródło: URE.

Urząd Regulacji Energetyki przypomina, że na całkowity koszt energii elektrycznej składają się koszty sprzedaży oraz koszty dystrybucji.

URE akceptuje taryfy zarówno dla sprzedaży (tylko do odbiorców w gospodarstwach domowych korzystających z taryfy tzw. sprzedawcy z urzędu), jak i dystrybucji energii elektrycznej (dla wszystkich grup odbiorców).

Urząd przypomina, że w 2019 roku mieliśmy do czynienia z tzw. ustawowym zamrożeniem cen na poziomie z czerwca 2018 roku.

To, że odbiorcy końcowi na swoich rachunkach za energię elektryczną nie widzieli większych kosztów energii to zasługa „zamrożenia cen”, które zostało wprowadzone przez ustawodawcę jako rozwiązanie wyjątkowe. Jednak nie oznacza to, że koszty realnie ponoszone przez przedsiębiorstwa energetyczne pozostały na niezmienionym poziomie w 2019 roku. Wprost przeciwnie, ustawowe wprowadzenie systemu rekompensat było spowodowane tym, że ceny energii rosły, a rekompensaty dla przedsiębiorstw energetycznych (sprzedawców) miały pokryć różnicę pomiędzy rzeczywistymi wyższymi kosztami a niezmienionymi cenami dla odbiorców końcowych – tłumaczy Rafał Gawin.

 

Powyższy wykres przedstawia łącznie cenę energii wraz ze stawką opłat za dystrybucję. Jest to średnia ważona dla wszystkich grup G. Ceny energii z lat 2016-2018 pochodzą z taryf zatwierdzonych przez Prezesa URE. Cena na rok 2019 została obliczona na podstawie rozporządzenia wykonawczego do ustawy cenowej (średnia arytmetyczna z cen Cśr1 i Cśr2 dla kontraktacji na giełdzie powiększonych o pozostałe koszty jednostkowe z 11 miesięcy 2019 r.). Cena na 2020 r. w oparciu o jedną zatwierdzoną taryfę na sprzedaż energii elektrycznej oraz taryfy pięciu OSD. Źródło: URE.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.