W. Brytania znowu może stosować rynek mocy

W. Brytania znowu może stosować rynek mocy
Fot. Rich Girard flickr cc

Brytyjski mechanizm rynku mocy został zawieszony przed rokiem przez unijny Trybunał Sprawiedliwości, który wskazał na niezgodność z unijnym prawem. Teraz Londyn może znowu wdrożyć rynek mocy, ale musi zmodyfikować część jego zasad.

Brytyjski rynek mocy został zatwierdzony przez Brukselę, wraz z rynkiem wdrażanym w Irlandii, już w roku 2014. Londyn przeprowadził pierwsze aukcje jeszcze w tym samym roku z zamiarem zabezpieczenia odpowiednich mocy w sytuacji grożącego blackoutu.

Jednak wówczas do unijnych instytucji odwołała się jedna z brytyjskich firm, wskazując, że zasady rynku mocy w Wielkiej Brytanii preferowały subsydiowanie elektrowni wykorzystujących paliwa kopalne, dyskryminując przy tym mechanizm redukcji popytu (Demand Side Response, DSR).

REKLAMA

W efekcie w listopadzie ubiegłego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zakwestionował zasady pierwszego w Europie rynku mocy, a Londyn musiał zawiesić jego stosowanie, co oznaczało nie tylko odwołanie zaplanowanych aukcji, ale również zawieszenie płatności w ramach dotychczas przyznanych kontraktów – do czasu ponownego zatwierdzenia tego systemu wsparcia.

Co ciekawe decyzja Trybunału była sprzeczna z oceną Komisji Europejskiej, która odwołała się od decyzji TS, jednak nie oznaczało to wstrzymania konieczności wszczęcia przez KE nowego postępowania w sprawie brytyjskiego rynku mocy.

Teraz jednak Brytyjczycy znowu mogą stosować rynek mocy, co wynika z ogłoszonej wczoraj decyzji Komisji Europejskiej.

REKLAMA

Bruksela oceniła, że zasady brytyjskiego rynku mocy, który ma być stosowany w latach 2014-24, są zgodne z unijnym prawem, a sam mechanizm jest konieczny, aby zagwarantować pewność dostaw energii elektrycznej.

KE podkreśla, że przeprowadzone badanie nie potwierdziło zarzutów wskazujących na dyskryminację na brytyjskim rynku mocy operatorów poszczególnych źródeł czy mechanizmu redukcji popytu na polecenie operatora.

Jednocześnie Komisja zaleciła Wielkiej Brytanii dostosowanie rynku mocy do najnowszych unijnych regulacji dla sektora energetycznego, które wchodzą w skład tzw. pakietu zimowego.

W efekcie Londyn musi zmodyfikować zasady rynku mocy m.in. obniżając minimalną moc, dla jakiej będzie można aplikować o wsparcie, a także umożliwić skorzystanie z tego mechanizmu zagranicznym źródłom.

Dzięki decyzji Brukseli, po wprowadzeniu odpowiednich modyfikacji, Brytyjczycy będą mogli wznowić aukcje mocowe, których beneficjenci otrzymają kontrakty na dostawę określonych mocy na polecenie operatora w perspektywie, w zależności od rodzaju umowy, od 1 do 15 lat.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.