Unilever ma 100 proc. OZE. Głównie dzięki gwarancjom pochodzenia
Koncern energetyczny Unilever pochwalił się, że jego oddziały na pięciu kontynentach są już zasilane w całości energią pochodzącą ze źródeł odnawianych. Jednak tylko część dostaw zielonej energii zabezpieczono na podstawie umów na zakup energii zawartych z właścicielami elektrowni OZE.
Strategia Unilever zakłada osiągnięcie neutralności węglowej do roku 2030. Oznacza to, że do tego czasu wszystkie generowane jeszcze emisje powinny być równważone przez rozwiązania neutralizujące CO2.
Krokiem do tego celu jest pokrycie całości zapotrzebowania na energię elektryczną energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Koncern pochwalił się teraz, że całkowite pokrycie konsumpcji energii elektrycznej z OZE osiągnął już na pięciu kontynentach.
Jednak tylko w 38 procentach dostawy konsumowanej energii zostały zabezpieczone poprzez umowy PPA (Power Purchase Agreements) zawarte z producentami energii odnawialnej.
Pozostałą konsumpcję Unilever ma pokrywać poprzez zakup przyznawanych producentom energii odnawialnej gwarancji poświadczających, że wytworzona energia pochodzi ze źródła odnawialnego.
Unilever podkreśla, że osiągnięcie 100-procentowego pokrycia konsumpcji energią odnawialną nie wiązało się z dodatkowymi kosztami. Zakup gwarancji został zrównoważony poprzez oszczędności na energii zakontraktowanej w ramach umów PPA.
Unilever inwestuje jednak także we własne źródła wytwórcze, w tym w instalacje fotowoltaiczne montowane na dachach i terenie swoich fabryk.
Przykładem jest uruchomiona w tym roku w Kenii instalacja fotowoltaiczna o mocy 619 kW, która zasila należącą do koncernu fabrykę herbaty.
Oprócz tego cel neutralności węglowej jest realizowany przez Unilever poprzez programy zmierzające do poprawy efektywności energetycznej.
Dzięki nim do tej pory koncernowi udało się ograniczyć zużycie energii o 28 proc. w porównaniu do konsumpcji z 2008 roku, a od tego czasu zredukowano także o połowę tzw. ślad węglowy produktów Unilever.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.