Koszt el. jądrowej we Francji kilkukrotnie wyższy niż zakładano
Francuski koncern energetyczny EDF ma poważne problemy z finalizacją projektu elektrowni jądrowej. Na razie problemy techniczne, na które napotykają konstruktorzy kluczowej inwestycji dla francuskiej energetyki, wywindowały już koszt z szacowanych na początku 3 mld euro do niemal 11 mld euro.
Budowa francuskiej elektrowni jądrowej Flamanville rozpoczęła się już w roku 2007 i miała zostać sfinalizowana w roku 2012.
Ostatnio EDF planował uruchomienie produkcji energii w połowie przyszłego roku, wygląda jednak, że projekt Flamanville będzie mieć kolejne opóźnienie.
Francuski regulator ASN wezwał teraz EDF do naprawy na miejscu budowy wadliwych elementów konstrukcyjnych. ASN odrzucił jednocześnie wniosek o wykonanie napraw już po uruchomieniu reaktora.
To zresztą nie pierwsza interwencja ASN jeśli chodzi o wady konstrukcyjne reaktora powstającego na północy Francji, a EDF sam zgłaszał już rok temu problemy, na które zwrócił teraz uwagę regulator, szacując koszt napraw na 400 mln euro.
Francuska grupa energetyczna podawała wówczas, że CAPEX tej inwestycji, szacowany początkowo na 3 mld euro, wzrósł do 10,9 mld euro.
Reuters cytuje wypowiedź szefa ASN Bernarda Doroszczuka, który ocenia, że ostania interwencja francuskiego regulatora może opóźnić uruchomienie Flamanville o około trzy lata.
Natomiast cytowany przez Reutersa Yannick Rousselet z francuskiego Greenpeace zwraca uwagę, że najpierw EDF dementował informacje o wadach konstrukcyjnych, później odmawiał ich usunięcia, a następnie zapewnił, że wady zostaną usunięte, ale po uruchomieniu reaktora.
Projekt Flamanville to odpowiedź na potrzebę uzupełnienia francuskiego potencjału energetycznego w obliczu wyłączania kolejnych, starzejących się elektrowni jądrowych, których EDF ma w sumie 58 i które zaspokajają około 3/4 zapotrzebowania na energię elektryczną we Francji.
Ostatnio z powodu upałów i problemów z chłodzeniem Francuzi musieli wyłączyć część elektrowni jądrowych. Pod koniec ubiegłego miesiąca z tego powodu produkcja energii spadła nawet o około 8 proc.
Francuski prezydent Emmanuel Macron odroczył na razie decyzję o ewentualnej budowie kolejnych elektrowni jądrowych do roku 2021.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
