Norwegia wycofa miliardy z firm związanych z paliwami kopalnymi

Norwegia wycofa miliardy z firm związanych z paliwami kopalnymi
Fot. Víctor Vélez, flickr cc

Norweski parlament formalnie zobowiązał państwowy fundusz emerytalny do wycofania zainwestowanych wcześniej pieniędzy ze 150 firm z branży naftowej i gazowej. Wcześniej Norwegowie ograniczyli zaangażowanie w sektorach związanych z węglem.

Norweski rządowy fundusz emerytalny, zwany funduszem naftowym, został utworzony w 1990 r. Zarządza nim Norges Bank w imieniu norweskiego ministerstwa finansów, które ustala strategię funduszu na podstawie rekomendacji banku i efektów dyskusji w parlamencie.

Już wcześniej, w 2015 r., fundusz otrzymał od norweskich władz rekomendacje zalecające wycofanie miliardów dolarów zainwestowanych w firmy związane z węglem, zapoczątkowując falę dezinwestycji w paliwa kopalne, które zrealizowały największe, globalne instytucje finansowe.  

REKLAMA

W biznes związany z węglem nie inwestują już m.in. EBOiR, Europejski Bank Inwestycyjny, Allianz, ING, Societe Generale, Credit Agricole, BNP Paribas, Aegon, Bank of America oraz Deutsche Bank.

W efekcie decyzji norweskich władz na listę firm, w które nie będą inwestowane pieniądze Norwegów, wpisano m.in. Polską Grupę Energetyczną. Był to efekt decyzji z roku 2015 o przeglądzie posiadanych aktywów i wykluczenia firm, które uzyskują z węgla ponad 30 procent swoich przychodów.

REKLAMA

Środowa decyzja nie obejmuje polskich firm. Według danych na koniec 2018 roku, norweski fundusz miał 1,02 proc. akcji Orlenu oraz 0,46 proc. akcji PGNiG.

Podjęta w tym tygodniu decyzja o wycofaniu się z firm paliwowych ma wynikać z ryzyka, jakim są niskie ceny ropy i gazu. Dezinwestycje wyniosą około 7,5 mld USD. Ponadto fundusz wycofa się także z dużych firm górniczych.

Łącznie decyzja dezinwestycyjna będzie dotyczyć aktywów o wartości ok. 13 mld USD. Jednocześnie fundusz będzie mógł zainwestować w energię odnawialną, poczynając od projektów wiatrowych i solarnych na rynkach rozwiniętych. Na ten cel Norwegowie przewidzieli 20 mld dolarów, co stanowi około 2 proc. wartości funduszu, która sięga 1054 mld dolarów.

Z analizy powstałej na zlecenie norweskiego ministerstwa finansów wynika, że wartość globalnego sektora energetyki odnawialnej wzrośnie do roku 2030 o prawie 50 proc. – z 2900 mld dolarów w roku 2017 do 4200 mld dolarów. Ten wzrost ma nastąpić głównie poprzez zwiększanie mocy w energetyce wiatrowej i słonecznej.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.