ABB zainwestowało w szwedzką „Gigafactory”

ABB zainwestowało w szwedzką "Gigafactory"
Fot. ABB

Projekt byłego dyrektora Tesli, Petera Carlssona, staje się coraz bardziej realny. W projekt gigantycznej fabryki baterii, którą chce zbudować w Szwecji, zaangażował się koncern ABB.

Wstępnie wyliczono, że ta inwestycja będzie kosztować 4 mld euro. ABB nie ujawnia jednak, ile zainwestuje w ten projekt. Dla ABB to zresztą czas dużych inwestycji. Firma poinformowała w tym tygodniu, że za 2,6 mld dolarów przejmie dział Industrial Solutions amerykańskiego potentata General Electric. Transakcja ma zostać sfinalizowana w I kwartale przyszłego roku.

Szwedzka „Gigafactory” ma pracować pełną parą w 2023 r., wytwarzając w skali roku baterie o łącznej pojemności 32 GWh. Pierwsze linie produkcyjne mają ruszyć trzy lata wcześniej.

REKLAMA

Rok wcześniej w ramach podobnego projektu produkcję baterii rozpocząć mają Niemcy, w ramach utworzonego zaledwie w maju br. konsorcjum TerraE, które jest współfinansowane przez niemiecki rząd.

Zarejestrowaną we Frankfurcie nad Menem firmę tworzą m.in. czołowy europejski producent baterii BMZ Holding i dr Ulrich Ehmes – były CEO szwajcarskiego producenta baterii Leclanché SA, a pracami konsorcjum kieruje Holger Gritzka, b. menedżer Thyssenkrupp System Engineering.

REKLAMA

Niemcy mają spory apetyt na zostanie jedną z potęg w produkcji baterii, które wesprą rozwój niemieckiej motoryzacji w kierunku elektrycznych aut, a także pomogą w dalszej ekspansji niemieckiej rewolucji energetycznej Energiewende, umożliwiając jeszcze większy udział OZE w miksie energetycznym.

Deklaracje o potrzebie budowy wielkich fabryk baterii w ostatnim czasie składali zresztą choćby szefowie Audi czy przedstawiciele niemieckiego rządu.

W połowie tego miesiąca TerraE podpisała umowę z australijską firmą Magnis Resources, na podstawie której Australijczycy dostarczą grafit, który Niemcy wykorzystają przy budowie baterii litowo-jonowych.

Produkcja pierwszych baterii w fabryce TerraE ma ruszyć pod koniec 2019 r. Do roku 2028 TerraE zamierza uruchomić w dwóch lokalizacjach, których jeszcze nie wybrano, produkcję w skali roku baterii o łącznej pojemności 34 GWh, czyli niemal tyle, ile ma produkować uruchamiana przez Elona Muska w amerykański stanie Nevada tzw. Gigafactory 1.

Dzięki uruchomieniu Gigafactory Tesla chce uzyskać efekt skali, który pozwoli na znaczące obniżenie kosztu produkcji baterii litowo-jonowych, które wykorzystuje w swoich elektrycznych autach, a ostatnio również w oferowanych od ubiegłego roku domowych magazynach energii. Cel to obniżenie kosztu baterii, który w przypadku Tesli ma już teraz być najniższy na rynku (poniżej 200 dol./kWh) – o 1/3 do roku 2018.

red. gramwzielone.pl