Brytyjczycy chcą zbudować największy bateryjny magazyn energii

Brytyjczycy chcą zbudować największy bateryjny magazyn energii
Fot. Steag

Magazyn energii o mocy aż 200 MW ma powstać przy największej brytyjskiej elektrowni węglowej Drax. Byłby to największy na świecie magazyn energii. Tym samym Wielka Brytania zrobiłaby kolejny krok w kierunku budowy nowoczesnego, elastycznego i niskoemisyjnego systemu energetycznego.

W tym tygodniu operator brytyjskiej elektrowni Drax złożył wnioski o zgodę na konwersję dwóch bloków, które nadal są opalane węglem (trzy wykorzystują już biomasę), na jednostki mające wykorzystywać gaz. Moc bloków gazowych miałaby wynieść 3,6 GW. Ostatni z węglowych bloków w elektrowni Drax ma zostać dostosowany do spalania biomasy.

Jednocześnie odpowiadający za produkcję ok. 7 proc. energii elektrycznej na Wyspach koncern energetyczny Drax aplikował o zgodę na uruchomienie przy swojej największej elektrowni bateryjnego magazynu energii o mocy aż 200 MW.

REKLAMA

Drax zaznaczył, że planowana modernizacja elektrowni węglowej Drax dojdzie do skutku, gdy nowe instalacje zostaną objęte 15-letnim kontraktem w ramach brytyjskiego rynku mocy.

Jeśli Brytyjczycy zrealizują ten projekt, będzie to największy na świecie bateryjny magazyn energii i przebije inwestycję, którą w Australii ma zrealizować dla lokalnego operatora energetycznego Tesla, zakładającą budowę magazynu energii o mocy 100 MW i pojemności 129 MWh.

REKLAMA

Plany spółki Drax wpisują się tym samym w strategię brytyjskiego rządu, który zapowiedział zamknięcie wszystkich elektrowni węglowych do połowy przyszłej dekady. Rola węgla, niegdyś dominującego w brytyjskim miksie energetycznym, już teraz staje się marginalna.

Dominującym źródłem energii elektrycznej na Wyspach są elektrownie gazowe. W ubiegłym roku energetyka gazowa miała 42,4-procentowy udział w brytyjskim miksie wytwarzania energii elektrycznej (rok wcześniej 29,5 proc.), źródła odnawialne osiągnęły udział na poziomie 24,4 proc. (rok wcześniej 24,6 proc.), energetyka jądrowa miała 21,2-proc. udział (20,7 proc. w roku 2015), a z węgla Brytyjczycy wyprodukowali 9,1 proc. energii wobec 22,3 proc. w 2015 r.

Tymczasem w I połowie 2017 r. elektrownie węglowe odpowiadały już tylko za 2 proc. produkcji energii w Wielkiej Brytanii, a zaledwie w ciągu ostatnich pięciu lat udział węgla w wytwarzaniu energii spadł z około 40 proc.

Na Wyspach działa nadal 8 elektrowni węglowych. Ich moc sięga – poza znajdującą się w Irlandii mniejszą elektrownią o mocy 0,52 GW – od ok. 1,5 GW do 2 GW. Zgodnie z planami Londynu, powinny one zakończyć pracę do roku 2025. 

red. gramwzielone.pl