Brytyjscy operatorzy sieci chcą prawa do budowy własnych magazynów energii

Brytyjscy operatorzy sieci chcą prawa do budowy własnych magazynów energii
Fot. National Grid

W Wielkiej Brytanii zainteresowanie budową własnych przemysłowych magazynów wyrazili krajowi operatorzy sieci elektroenergetycznych. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się jednak działające na Wyspach koncerny energetyczne.

Wielka Brytania staje się jednym z europejskich liderów we wdrażaniu technologii przemysłowych magazynów energii mogących gromadzić nadwyżki energii z OZE, łagodząc jednocześnie wpływ zmiennej generacji na sieć. Magazyny energii to także potencjalne źródło dochodów, umożliwiające zmagazynowanie energii, gdy jest ona tania i odsprzedaż do sieci w okresie szczytowego zapotrzebowania.

Ponadto, co obserwujemy także w Wielkiej Brytanii, operatorzy magazynów energii mogą liczyć na wsparcie i dodatkowe wynagrodzenie w ramach wdrażanych na poziomie centralnym mechanizmów w rodzaju rynku mocy czy regulowania pracy sieci w ramach usług frequency response.

REKLAMA

Brytyjski narodowy operator systemu przesyłowego National Grid właśnie wystąpił do rządu w Londynie o zmianę prawa, która umożliwiłaby mu budowę i zarządzanie własnymi magazynami energii. Jak na razie brytyjskie prawo uniemożliwia to nie tylko operatorowi sieci przesyłowej, ale również operatorom sieci dystrybucyjnych.

Jak komentuje „Financial Times”, propozycja National Grid nie spodobała się działającym na Wyspach koncernom energetycznym zaliczanym do tzw. big six, które są same zainteresowane budową magazynów energii i które oceniają, że takie rozwiązanie zaburzy konkurencyjność rynku. Po ich stronie stanął zresztą wcześniej brytyjski regulator rynku energetycznego Ofgem, który również zwrócił uwagę na ryzyko zaburzenia konkurencyjności.  

REKLAMA

Operator systemu dystrybucyjnego z regionu Londynu UK Power Networks poparł inicjatywę National Grid, zwracając uwagę, że wykorzystanie magazynów energii może stanowić alternatywę dla kosztownych modernizacji sieci elektroenergetycznych.

Poprzez wykorzystanie magazynów energii operatorzy mogliby potencjalnie zredukować potrzebę kosztowej rozbudowy sieci w sytuacji, gdy coraz powszechniejsze stają się takie technologie jak samochody elektryczne – „Financial Times” cytuje Sulemana Alliego z UK Power Networks.

Już od kilku lat eksperci rynku energetycznego zwracają uwagę, że w najbliższych latach Wielkiej Brytanii grożą niedobory energii z powodu potencjalnie niewystarczającej podaży w okresach szczytowego zapotrzebowania, a magazyny energii są narzędziem, które może zminimalizować ryzyko blackoutu.

Ponadto zapowiadane przez Wielką Brytanię całkowite wycofanie się z produkcji energii z węgla oznacza, że w brytyjskim systemie elektroenergetycznym pojawi się więcej zmiennej generacji ze źródeł wiatrowych czy fotowoltaicznych, co dodatkowo zwiększy potrzebę budowy potencjału gromadzenia energii. 

red. gramwzielone.pl