JP Morgan przejmuje udziały w wiatrowych aktywach EDPR

JP Morgan przejmuje udziały w wiatrowych aktywach EDPR
Fot. EDPR

Potentat finansowy z Wall Street przejmie niemal połowę udziałów w części aktywów należących do działającego m.in. na polskim rynku wiatrowym dewelopera EDPR. Umowa nie obejmuje jednak farm wiatrowych zlokalizowanych w naszym kraju.

Transakcja dotyczy 56 farm wiatrowych o łącznej mocy 998 MW, które znajdują się w Hiszpanii, Portugalii, Francji oraz Belgii i w których większościowym udziałowcem jest portugalski koncern energetyczny EDPR.

JP Morgan Asset Management przejmie 49 proc. udziałów w tych projektach od niemieckiego dewelopera Vortex.

REKLAMA

Dla amerykańskiego funduszu oznacza to zwiększenie aktywów w energetyce odnawialnej, w których posiada udziały, do 3,8 GW.

Tymczasem EDPR na koniec pierwszej połowy 2018 r. posiadał OZE o łącznej mocy około 11 GW – w tym ok. 5,2 GW w Europie i 5,8 GW w Ameryce.

REKLAMA

Przychody portugalskiego koncernu zatrudniającego około 1,22 tys. pracowników za 2017 rok wyniosły 1,827 mld euro wobec 1,651 mld euro rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 276 mln euro wobec 56 mln euro w roku 2016.

Portugalski koncern należy do największych operatorów farm wiatrowych także w naszym kraju. Portugalczycy posiadają u nas wiatraki o łącznej mocy 418 MW, a w krótce powinni zacząć budowę kolejnych dzięki wygranej w aukcji przeprowadzonej w listopadzie przez Urząd Regulacji Energetyki.

W tej aukcji polski oddział portugalskiego koncernu energetycznego zabezpieczył 15-letnie wsparcie dla projektu farmy wiatrowej o mocy 38 MW, która zostanie postawiona na terenie gminy Korsze i która ma rozpocząć wytwarzanie w 2020 r.

Dla dewelopera Vortex to kolejna sprzedaż aktywów w ostatnim czasie. W maju ub.r. firma informowała o sprzedaży swoich niemieckich farm wiatrowych o łącznej mocy 300 MW oraz realizowanych w Niemczech projektów koncernowi energetycznemu E.ON.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.