Ocena oddziaływania na środowisko morskiej farmy wiatrowej

Ocena oddziaływania na środowisko morskiej farmy wiatrowej
Michał Kaczerowski, prezes zarządu Ambiens

Potencjał morskiej energetyki wiatrowej na polskich obszarach morskich w wariancie konserwatywnym w zależności od przyjętych założeń technologicznych oraz lokalizacyjnych szacuje się na ok. 6-8 GW w horyzoncie 2035 r., a najbardziej optymistyczne scenariusze mówią nawet o 10 GW możliwych do realizacji w przedziale 2025-2030, co prezentuje pan minister Piotr Naimski pisze Michał Kaczerowski, prezes zarządu Ambiens.

Obecnie dwa projekty wiatrowe o łącznej mocy 1,2 GW posiadają decyzje środowiskowe, a kolejne dwa (1,4 GW) mają szanse na realizację tego kamienia milowego w przyszłym roku.

Rodzi się zatem pytanie, jak efektywnie podejść do zarządzania procedurą oceny oddziaływania na środowisko kolejnych projektów morskich farm wiatrowych, posiadających już decyzje lokalizacyjne („PSZW” – pozwolenia na wznoszenie lub wykorzystywanie sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń) lub wstępnie planowanych w obszarze projektowanego planu zagospodarowania przestrzennego Polskich Obszarów Morskich „PZPPOM”.

REKLAMA

Ponad 10-letnie doświadczenia Ambiens w obsłudze energetyki wiatrowej na lądzie oraz obecne zaangażowanie i obserwacje w sektorze offshore pozwalają sformułować kilka rekomendacji dla deweloperów i inwestorów. Każdorazowo konieczne jest zbudowanie i wdrożenie strategii oceny oddziaływania na środowisko (EIA), przy czym pamiętać należy, że owa ścieżka uzyskania decyzji środowiskowej powinna być okresowo rewidowana i aktualizowana.

Głównymi punktami, koniecznymi do odpowiedniego zaplanowania w czasie, są m.in. etapowanie inwestycji, wariantowanie, oddziaływania skumulowane, ewentualne transgraniczne czy np. wzajemne oddziaływania pomiędzy poszczególnymi komponentami oraz wynikające z powyższych ewentualne ograniczenia lub bariery. Dodatkowo niezbędne jest wdrożenie optymalnego modelu współpracy pomiędzy wszystkimi uczestnikami projektu oraz komunikacji w obrębie szerokiego grona interesariuszy.

W zależności od fazy projektu istnieją trzy główne modele realizacji procesu mającego na celu uzyskanie decyzji środowiskowej:

REKLAMA

1) Możliwie wczesne zaangażowanie konsultantów oraz przekazanie jasno określonych obowiązków i odpowiedzialności Koordynatorowi ds. OOŚ. Wariant taki daje możliwość odpowiedniego zaprojektowania zakresu i harmonogramu niezbędnych prac, zaangażowania pozostałych uczestników projektu, efektywnego zarządzania procedurą oraz kompleksowej optyki, dającej możliwość możliwie szybkiego wdrażania korekt oraz rewizji procesów. Kluczowa w długoterminowej i odpowiednio wcześnie uruchomionej współpracy z Konsultantami jest również możliwość efektywnego podejścia do screeningu (wstępnej oceny identyfikującej bariery, zalecenia oraz kwalifikacje przedsięwzięcia) oraz procedury scoping’u (ustalenia zakresu raportu OOŚ dla morskiej farmy wiatrowej). Rozwiązanie takie dzisiaj jest rekomendowane dla wszystkich projektów na wczesnym etapie rozwoju.

2) Samodzielnie realizowane przez dewelopera, początkowe angażowanie wszystkich wykonawców prac badawczych, inwentaryzacji oraz niezbędnych analiz przy dopiero późniejszym uruchomieniu doradców i wykonawców raportu o oddziaływaniu morskiej farmy wiatrowej na środowisko. Sukces takiego podejścia w mojej ocenie determinują dwa czynniki. Niezbędna jest w tym podejściu koncepcja oraz świadomość zamawiającego bazująca na doświadczeniu i wiedzy. W teamie inwestora wymagane są wtedy in-house, wysokie kompetencje zarówno menedżerskie oraz te z zakresu ocen oddziaływania na środowisko jak i energetyki wiatrowej. Wtedy mający finalizować dokumentację oraz procedurę zewnętrzni eksperci współpracujący na ostatniej prostej z dotychczasowym zespołem muszą być obdarzeni zaufaniem, samodzielnością. Ponadto kluczowa jest transparentność, troska o odpowiednią wymianę danych, dostęp do wiedzy oraz kluczowych osób, również po stronie dotychczasowych niezależnych specjalistów

3) Trzeci i zarazem najpóźniejszy sposób zaangażowania autorskiego zespołu odpowiedzialnego za ostateczny raport OOŚ zakłada dostarczenie przez zamawiającego wszystkich niezbędnych danych wejściowych, tj. koncepcji technologicznej planowanego przedsięwzięcia obejmujących precyzyjne parametry lub warunki brzegowe koncepcji obwiedniowej (dopuszczając ponowną ocenę oddziaływania na środowisko) oraz danych wsadowych autorów prac badawczych bazujących na zunifikowanych założeniach. Takie podejście wymaga pełnego zaangażowania menedżera po stronie inwestora oraz doświadczenia w zarządzaniu projektami OOŚ. Kluczowy jest jasny podział kompetencji, obowiązków oraz odpowiedzialności.

Sposób oraz podejście do współpracy z zewnętrznym konsultantem lub zespołem projektowym w zakresie OOŚ podczas rozwoju morskiej farmy wiatrowej zależne są zatem od kliku decydujących czynników. Podobnie jak w większości projektów z elementem outsourcingu kluczowy jest stopień zaawansowania inwestycji, kompetencje dewelopera oraz zasoby ludzkie, zdolność planowania oraz realizowania współpracy z szeregiem ekspertów i specjalistów, umiejętność delegowania oraz rozliczania wykonywanych prac czy wreszcie awersja do ryzyka.

Między innymi te uwarunkowania powinny być brane pod uwagę podczas planowania procedury oceny oddziaływania na środowisko, która ze względu na skalę, zakres oraz harmonogram i kosztochłonność jest szczególnie istotnym elementem każdego projektu offshorowego.

Wczesne oraz kompleksowe zaangażowanie doradców środowiskowych umożliwia nie tylko efektywne kosztowo i harmonogramowo zarządzanie samym projektem, ale również skraca czas budowy dokumentacji oraz jej uzgodnień. Przekłada się to również na bardzo istotną, choć czasem marginalizowaną kwestię akceptacji społecznej.

Michał Kaczerowski, prezes zarządu Ambiens