Energa potwierdza zainteresowanie offshore
Koncern energetyczny z Gdańska wydał komunikat, w którym wyraża poparcie dla budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku, podkreślając zainteresowanie takimi inwestycjami. Energa nie przedstawiła jednak dotąd bardziej konkretnych planów dotyczących offshore, ale wczorajszy komunikat z pewnością może zrobić dobre wrażenie na inwestorach giełdowych w kontekście zaplanowanej publikacji wyników finansowych za pierwszą połowę 2018 r.
Najbardziej zaangażowana w budowę farm wiatrowych na Bałtyku wśród państwowych koncernów energetycznych jest Polska Grupa Energetyczna, która zadeklarowała budowę morskich wiatraków o łącznej mocy 1 GW do roku 2025 oraz 2,5 GW do roku 2030.
Możliwość budowy farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego sygnalizowały w tym roku także pozostałe państwowe koncerny energetyczne, a to zainteresowanie potwierdza teraz Energa.
Energa Wytwarzanie, podtrzymując zainteresowanie obszarem morskiej energetyki wiatrowej, zgłosiła uwagi do Urzędu Morskiego dotyczące projektu planu zagospodarowania przestrzennego Polskich Obszarów Morskich.
Jak informuje spółka, w swoim stanowisku wskazała szereg uwag sprzyjających budowie farm wiatrowych na morzu. Do najważniejszych zalicza postulat zwiększenia obszarów dedykowanych pod rozwój morskiej energetyki wiatrowej. Ponadto, rekomendowano zniesienie nakazu wyznaczania korytarza wolnego od zabudowy, co w ocenie spółki istotnie zmniejszałoby potencjał morskich farm wiatrowych.
– Wykorzystanie potencjału płynącego z morskiej energetyki wiatrowej oraz uwzględnienie go w miksie energetycznym Polski z pewnością pozwoli na dywersyfikację źródeł wytwarzania energii elektrycznej, a tym samym zwiększy bezpieczeństwo i niezależność energetyczną Polski. Pozwoli na zwiększenie produkcji ze źródeł odnawialnych, co przyczyni się tym samym do spełnienia wymogu zwiększenia udziału energii z OZE w całkowitym zużyciu energii elektrycznej – mówi Piotr Meler, prezes Energa Wytwarzanie S.A.
Energa zapewnia, że zamierza kontynuować swoje zaangażowanie w obszarze inwestycji w offshore. Koncern energetyczny z Gdańska dotąd nie przedstawił jednak bardziej konkretnych planów dotyczących budowy morskich wiatraków.
Na razie w skład „odnawialnego” portfolio Energi wchodzi 46 elektrowni wodnych, dwie farmy fotowoltaiczne (w tym największą w Polsce elektrownią PV o mocy 3,77 MW zlokalizowana w Czernikowie k. Torunia), a także cztery farmy wiatrowe – zbudowana w roku 2009 jeszcze przez hiszpańską Iberdrolę farma wiatrowa Karścino o mocy 90 MW, uruchomiona w roku 2010 i należąca wcześniej do Dong Energy (obecnie Orsted) farma wiatrowa Karcino o mocy 51 MW, zbudowana w roku 2012 farma wiatrowa Bystra o mocy 24 MW, a także farma wiatrowa Myślino o mocy 20 MW, która produkcję energii rozpoczęła w roku 2014.
Energa posiada największy z państwowych grup energetycznych udział energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych w produkcji własnej.
Najbardziej zaawansowane projekty offshore w polskiej części Morza Bałtyckiego ma prywatna Polenergia do spółki z norweskim państwowym koncernem paliwowym Equinor.
Polenergia i Equinor dysponują obecnie dwiema prawomocnymi decyzjami środowiskowymi oraz podpisaną umową przyłączeniową, które pozwalają prowadzić prace nad projektami technicznymi dwóch morskich farm wiatrowych o planowanej łącznej mocy do 1200 MW (w dwóch projektach Bałtyk II i Bałtyk III o docelowej mocy po 600 MW).
Polenergia zakłada, że pierwszy prąd z morskiej farmy wiatrowej Bałtyk III może popłynąć w 2022 roku, a z projektu Bałtyk II cztery lata później.
Do podjęcia finalnych decyzji inwestycyjnych w zakresie budowy morskich farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego konieczne będzie wdrożenie odpowiednich mechanizmów gwarantujących rentowność takich inwestycji. W tym kontekście Ministerstwo Energii zasygnalizowało wdrożenie systemu wsparcia dedykowanego morskiej energetyce wiatrowej, ale na razie nie przedstawiono jego założeń i harmonogramu implementacji.
red. gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o
