Czołowy operator wiatraków w Polsce pod chińską kontrolę?
Działający m.in. w naszym kraju deweloper i operator farm wiatrowych EDPR może zostać przejęty przez chiński państwowy koncern China Three Gorges, który już teraz jest mniejszościowym udziałowcem portugalskiej firmy.
Portugalski rząd sprzedał część udziałów w państwowym koncernie energetycznym EDP chińskiemu państwowemu koncernowi China Three Gorges na początku obecnej dekady – w czasie kryzysu gospodarczego i fiskalnego, z którym borykała się wówczas Portugalia.
Od tamtego czasu China Three Gorges posiada 23 proc. udziałów w EDP, do którego należy spółka EDP Renewables będąca właścicielem ogromnego portfela odnawialnych źródeł energii, na który składają się także farmy wiatrowe o łącznej mocy 418 MW postawione przez Portugalczyków w naszym kraju. Więcej wiatraków w Polsce ma tylko PGE, do którego należąc farmy wiatrowe o łącznej mocy 542 MW.
Teraz Chińczycy złożyli ofertę mającą na celu przejęcie kontroli nad EDP, proponując cenę z niemal 5-procentową premią w stosunku do bieżącej wartości akcji na giełdzie. Wcześniej chiński udziałowiec EDP deklarował chęć przejęcia pakietu akcji mającego dać mu kontrolę nad portugalskim koncernem.
Wartość rynkowa EDP sięga około 11,4 mld euro, a złożona przez China Three Gorges oferta opiewa na 9,1 mld euro.
Udziały w EDP na poziomie 5 proc. posiada też inny chiński inwestor CNIC, ponadto 12 proc. ma amerykański fundusz Capital Group, a mniejszymi udziałami dysponuje też Blackrock.
Po informacji o ofercie chińskiego inwestora EDP nie ustosunkował się do niej, natomiast portugalski premier Antonio Costa zadeklarował, że jego rząd nie widzi przeszkód, aby taka transakcja doszła do skutku. – Pozwólmy działać rynkowi – stwiedził Costa.
– Zaproponowana oferta może przetestować gotowość Unii Europejskiej do oddania kontroli nad kluczową infrastrukturą w krajach członkowskich Chińczykom. Może też spowodować problemy w relacjach z władzami USA, od kiedy EDP Renewables jest kluczowym graczem na amerykańskim rynku wiatrowym – komentuje Reuters.
EDP Renewables ostatnio skupił swoją aktywność inwestycyjną na Stanach Zjednoczonych. W ostatnim roku Portugalczycy uruchomili tam OZE o łącznej mocy 423 MW, podczas gdy na innych rynkach oddano do użytku odpowiednio 47 MW w Europie i 127 MW w Brazylii.
Na koniec 2017 roku EDPR zarządzał elektrowniami OZE o łącznej mocy około 11 GW, które są zlokalizowane w 11 krajach i które w ub.r. wyprodukowały 27,6 TWh energii elektrycznej.
Portugalska firma dostarcza energię elektryczną dla około 10 mln klientów, a także gaz dla ok. 1,6 mln odbiorców. Posiada ponadto sieci energetyczne o długości 330 tys. km.
Przychody EDP Renewables zatrudniającego około 1,22 tys. pracowników za 2017 rok wyniosły 1,827 mld euro wobec 1,651 mld euro rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 276 mln euro wobec 56 mln euro w roku 2016.
Natomiast w I kwartale 2018 roku EDPR odnotował przychody rzędu 528 mln euro, zysk w ujęciu EBITDA wyniósł aż 381 mln euro (+2 proc. r/r), a zysk netto sięgnął 94 mln euro (+39 proc.).
W pierwszych trzech miesiącach br. elektrownie EDPR wytworzyły 8,8 TWh zielonej energii, czyli o 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Średni współczynnik wykorzystania mocy wzrósł z 36 proc. do 38 proc., a uzyskana średnia cena energii sięgnęła 54 EUR/MWh, co oznacza spadek o 10 proc. rok do roku, co miało wynikać z niekorzystnych zmian kursowych. Uzyskana w Europie średnia cena sprzedanej energii zmalała o 3 proc.
Jakie ceny za energię ze źródeł odnawialnych uzyskuje EDP na poszczególnych rynkach? Więcej na ten temat: EDPR zwiększył produkcję energii z wiatraków w Polsce, ale zmniejszył przychody.
red. gramwzielone.pl