Jak decyzja Energi ws. zielonych certyfikatów dotknęła BOŚ?

Jak decyzja Energi ws. zielonych certyfikatów dotknęła BOŚ?
Vestas press

Wielu operatorów farm wiatrowych w ubiegłym roku zostało dotkniętych niespodziewanym uznaniem przez Energę za nieważne wieloletnich umów na sprzedaż zielonych certyfikatów. W jaki sposób ta sytuacja dotknęła BOŚ Bank, który dla części z tych inwestycji przyznał kredyty?

We wrześniu ubiegłego roku należąca do grupy Energa spółka Energa-Obrót poinformowała, że zaprzestaje wykonywania części umów na zakup zielonych certyfikatów od operatorów farm wiatrowych. Spółka tłumaczyła się, że formalną podstawą takiej decyzji miało być zawarcie tych umów bez zastosowania odpowiednich przepisów z Prawa zamówień publicznych.

Wiadomo, że faktycznym powodem była chęć zaoszczędzenia na zakupie certyfikatów, które Energa może teraz kupić na rynku dużo taniej niż na warunkach w zawartych kilka lat temu umowach.

REKLAMA

W ostatnim czasie ceny spadały nawet do 20 zł za jeden certyfikat, podczas gdy zgodnie z umowami Energa-Obrót S.A. zobowiązana była płacić cenę ponad dziesięciokrotnie wyższą. Taka sytuacja skutkowała powstawaniem po stronie spółki Energa-Obrót S.A. gigantycznych strat w postaci różnicy pomiędzy ceną rynkową zielonych certyfikatów a ceną ich zakupu – komentowała we wrześniu ub.r. Energa.

Spółka oszacowała oszczędności z powodu zaprzestania wykonywania umów na zakup certyfikatów tylko w 2018 roku na 110 mln zł. Łączne oszczędności, liczone za okres do końca obowiązywania tych umów, miałyby wynieść 2,1 mld zł.

Jednocześnie Energa w celu potwierdzenia swojego stanowiska podjęła decyzję o wniesieniu powództwa o ustalenie nieważności umów do właściwych sądów.

Jak informuje teraz BOŚ, w dwóch procesach z powództwa Energa Obrót – bank oraz klient – występowali jako strona pozwana, jednakże po zawarciu pomiędzy bankiem i klientami umów cesji zwrotnych, co skutkowało utratą interesu prawnego, Energa wycofała pozwy wobec BOŚ.

REKLAMA

Kredyty przyznane przez BOŚ operatorom farm wiatrowych, w których uderzyła ubiegłoroczna decyzja Energi, stanowiły wówczas około 12 proc. portfela kredytowego Bank w energetyce wiatrowej.

Bank w przedstawionym w ubiegłym tygodniu sprawozdaniu finansowym za 2017 rok zapewnia, że nie przewiduje, aby z tego tytułu mogły ciążyć na nim dodatkowe koszty wynikające z prowadzonych sporów, jednak „w związku z toczącymi się procesami sądowymi oraz różną polityką procesową poszczególnych klientów, ww. podmioty mogą doświadczyć przejściowych problemów płynnościowych związanych z zaniechaniem sprzedaży certyfikatów w okresie trwania sporu lub też mogą być narażone na zwiększone koszty obsługi prawnej sporów”.

Jako ograniczenie powyższego ryzyka Bank wskazuje, że wszyscy klienci, jakkolwiek funkcjonują w formule SPV, należą do silnych kapitałowo grup o międzynarodowym zasięgu. Mitygantem ryzyka może być dostosowanie warunków finansowania do bieżących przepływów i pokrywanie kosztów procesu przez sponsora. Klienci zamierzają kontynuować działalność i obsługiwać raty kapitałowo-odsetkowe – komentuje BOŚ Bank.

Bank dodaje, że środki zgromadzone na rachunkach klientów, w których uderzyła ubiegłoroczna decyzja Energi, są wystarczające do bieżącej obsługi zobowiązań.

W skutek powziętych informacji Bank dla szacowania przyszłych przepływów pieniężnych w IV kwartale 2017 r. zaimplementował do modelu wyceny dla ww. podmiotów rynkowe ceny zielonych certyfikatów i dokonał wyceny przejściowych problemów ze sprzedażą tych certyfikatów. Wszelkie bieżące i znane Bankowi informacje dotyczące kosztów i ewentualnych przesunięć uzyskiwania przychodów przez klientów pozostających w sporach sądowych zostały odzwierciedlone w modelach wyceny farm wiatrowych na 31 grudnia 2017 roku – informuje Bank.

BOŚ wylicza, że na koniec 2017 r. wartość przyznanych kredytów na farmy wiatrowe wynosiła 2 037,9 mln zł(1 916,3 mln zł po odjęciu odpisów aktualizacyjnych). Wartość ekspozycji wobec farm wiatrowych z rozpoznaną przesłanką utraty wartości została oszacowana na koniec ub.r. na 1 455,1 mln zł, obejmując 32 podmioty, co w stosunku do całości portfela ekspozycji z rozpoznaną przesłanką utratą wartości wynosiło 52,1 proc. w ujęciu wartościowym.

red. gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.