PGE: morskie wiatraki do realizacji w połowie przyszłej dekady

PGE: morskie wiatraki do realizacji w połowie przyszłej dekady
Henryk Baranowski, prezes PGE. Fot. Ministerstwo Energii

Przy okazji publikacji wyników finansowych za ubiegły roku PGE nakreśliła swoje plany inwestycyjne. Zawiera się w nich budowa morskich farm wiatrowych. Spółka sygnalizuje też budowę nowych mocy w energetyce gazowej.

Polska Grupa Energetyczna jest jedną z dwóch firm, które rozwijają projekty morskich farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego. Drugą – z bardziej zaawansowanymi projektami na 1,2 GW, posiadającymi już decyzje środowiskowe – jest Polenergia, która ma odsprzedać połowę swoich udziałów norweskiemu koncernowi paliwowemu Statoil.

Budowa wiatraków w polskiej części Bałtyku wydaje się jednak nadal niepewna, ponieważ brakuje jasnych deklaracji rządu co do wspierania takich inwestycji i nadal nie wiadomo, kiedy i czy Ministerstwo Energii zdecyduje się na przeprowadzenie aukcji mających dać takim projektom ekonomiczne podstawy.

REKLAMA

Realizowany przez spółkę PGE Energia Odnawialna program offshore, który zakłada budowę morskiej farmy wiatrowej o maksymalnej mocy ok. 1 GW w wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, ma stanowić jedną z opcji strategicznych rozwoju Grupy Kapitałowej PGE po 2020 r.

Ostatnio PGE EO rozpoczęła dwuletnią kampanię pomiarową warunków wietrzności na Morzu Bałtyckim przy użyciu pływającego Lidaru. Badania są przeprowadzane w odległości około 32 km od Łeby, w rejonie planowanej morskiej farmy wiatrowej Baltica.

Teraz, przy okazji publikacji wyników finansowych za ubiegły rok, PGE ustosunkowała się do perspektywy wdrożenia morskiej energetyki wiatrowej, podając, że projekt zakładający budowę 1000 MW mocy wiatrowych na morzu jest przewidziany do realizacji w połowie przyszłej dekady.

Zbliżamy się do roku 2020, który kończy perspektywę naszej strategii biznesowej i wyznacza nam cezurę czasową na podjęcie decyzji o wskazanych tam strategicznych opcjach rozwoju. Przeprowadzone przez nas analizy wskazują, że spośród dostępnych możliwości najbardziej prawdopodobna jest realizacja scenariusza o charakterze niskoemisyjnym. Zmieniające się otoczenie, zarówno regulacyjne jak i technologiczne, uzasadnia realizację projektu morskich farm wiatrowych o mocy ok. 1000 MW w perspektywie połowy przyszłej dekady – komentuje prezes PGE Henryk Baranowski.

Prezes PGE poinformował dzisiaj, że koszt takiej inwestycji jest szacowany obecnie na ok. 12-14 mld zł, z czego 1/3 to koszty przyłącza. Na razie nie wiadomo jednak, w jakim stopniu deweloper będzie musiał ponieść koszty przyłączenia do sieci farmy wiatrowej Baltica.

REKLAMA

W ramach technologii określonych przez PGE jako niskoemisyjne, Grupa zamierza zainwestować również w nowe moce wytwórcze w Elektrowni Dolna Odra w oparciu o paliwo gazowe. Wstępne wyniki studium wykonalności pozwalają rozważać realizację projektu o mocy dwukrotnie wyższej niż wcześniej zakładano, czyli budowę nawet dwóch bloków gazowych o mocy 500 MW każdy. Szczegółowymi wynikami studium PGE ma dysponować w połowie 2018 roku.

Ponadto analizowany jest projekt budowy kolejnego bloku gazowego klasy 500 MW w jednej z istniejących lokalizacji PGE.

Odpowiadając na wyzwania nowoczesnej energetyki, rosnące oczekiwania klientów oraz coraz bardziej restrykcyjną politykę klimatyczną obraliśmy kurs na bezpieczeństwo energetyczne i cieplne, tak na poziomie krajowym, jak i na poziomie lokalnych ośrodków miejskich. Jesteśmy firmą, która ma dobrą sytuację finansową i która realizuje niezbędne inwestycje. Nasze zaangażowanie w modernizację polskiej energetyki to przejaw troski o jakość powietrza oraz odpowiedzialne podejście do wykorzystania zasobów naturalnych, jakimi dysponujemy w kraju – komentuje Henryk Baranowski.

Na razie inwestycje głównie w węgiel

Nakłady na inwestycje PGE w 2017 roku wyniosły 6,8 mld zł i były o 17 proc. niższe niż przed rokiem. Zaawansowanie prac przy budowie dwóch bloków w Elektrowni Opole o łącznej mocy 1800 MW wyniosło ok. 90 procent.  

Obecnie negocjowana jest treść aneksu do umowy, który ma wskazywać nowe terminy oddania bloków do eksploatacji – na podstawie harmonogramu zaproponowanego przez generalnego wWykonawcę – i uregulować odpowiedzialność za opóźnienie. Partnerem PGE w tych rozmowach jest generalny wykonawca inwestycji, czyli wszystkie firmy tworzące konsorcjum Polimex-Mostostal, Mostostal Warszawa i Rafako wraz z GE Power, który formalnie jest liderem konsorcjum.

Postępuje również budowa bloku o mocy 490 MW w Turowie. Rozpoczęto montaż turbozespołu, prowadzone są prace w zakresie układów pomocniczych, m.in. instalacji odsiarczania spalin wraz z magazynem gipsu. Ogólne zaawansowanie prac na terenie budowy ma sięgać ok. 50 proc.

Pracujemy nad ugruntowaniem pozytywnego wizerunku PGE. Firmy świadomej zachodzących zmian i stojących przed nami wyzwań. Chcemy być firmą nowoczesną, innowacyjną i szybko reagującą na zmiany otoczenia, przy jednoczesnym poszanowaniu dla środowiska naturalnego. Nasze działania w nadchodzących latach będą zmierzać właśnie w tym kierunku. Chcemy kreować w naszym kraju odpowiedzialną energetykę jutra – zapewnia prezes Baranowski.

red. gramwzielone.pl