Rosyjski potentat atomowy stawia na wiatraki

Rosyjski potentat atomowy stawia na wiatraki
Danish Wind Industry Association, flickr cc

Spółka należąca do rosyjskiego giganta Rosatomu potwierdza plany budowy sporego potencjału farm wiatrowych. Podpisane w ubiegłym tygodniu porozumienia zakładają budowę wiatraków o mocy co najmniej 600 MW. Całe portfolio projektów wiatrowych z zabezpieczonym przez Rosatom rządowym wsparciem to około 1 GW. 

Inwestycje wiatrowe koncernu Rosatom, który odpowiada za produkcję 1/5 energii elektrycznej w Rosji, to konsekwencja wdrożenia przez rosyjskie władze systemu wsparcia dla energetyki odnawialnej bazującego na aukcjach.

Należąca do Rosatomu spółka JSC VetroOgk w aukcji z 2016 roku otrzymała prawo do sprzedaży energii z 26 farm wiatrowych o mocy 610 MW. Z kolei w aukcji z roku 2017 wsparciem objęto projekty wiatrowe Rosatomu o mocy 360 MW.

REKLAMA

W sumie w obu aukcjach rosyjski gigant zabezpieczył prawa do sprzedaży energii na 40 proc. objętego wsparciem potencjału wiatrowego.

W ubiegłym roku należąca do Rosatomu spółka OTEK rozpoczęła prace projektowe związane z inwestycją w farmę wiatrową o mocy 150 MW, która ma powstać w autonomicznej republice Adygei, położonej nad Morzem Czarnym. Rosatom szacuje roczny uzysk energii na co najmniej 300 GWh energii elektrycznej.

Rosyjska agencja informacyjna Interfax podawała, że inwestycja ma kosztować 12 mld rubli, czyli około 830 mln złotych.

Teraz Rosatom informuje, że podczas ubiegłotygodniowego szczytu gospodarczego w Soczi, który zgromadził rosyjski biznes i administrację, podpisano umowy z lokalnymi władzami dotyczące budowy farm wiatrowych o mocy 600 MW.

Z tego 200 MW ma powstać na terenie położonego nad Morzem Czarnym Kraju Krasnodarskiego, gdzie prowadzone są już pomiary warunków wiatrowych. Inwestycje w wiatraki mają tam pochłonąć około 20,5 mld rubli, a uruchomienie produkcji energii ma nastąpić już w przyszłym roku.

REKLAMA

Natomiast 400 MW ma powstać na terenie położonego również na południowym zachodzie Rosji Kraju Stawropolskiego.

W lutym 2017 r. Rosjanie poinformowali o nawiązaniu współpracy z holenderską firmą specjalizującą się w projektowaniu elektrowni wiatrowych. Cel to produkcja tych urządzeń w Rosji.

Należąca do Rosatomu spółka OTEK utworzy joint venture z holenderską firmą Lagerwey (przejętą pod koniec ubiegłego roku przez niemiecki Enercon), które ma skutkować budową w Rosji infrastruktury służącej do produkcji elektrowni wiatrowych. Jej potencjał ma pozwalać na produkcję turbin o mocy 250 MW w skali roku.

Ulokowanie produkcji elementów turbin wiatrowych w Rosji można powiązać z warunkami rosyjskiego systemu wsparcia dla OZE, zgodnie z którymi część komponentów instalowanych urządzeń musi zostać wyprodukowana w tym kraju. Z tego samego powodu do produkcji elementów wiatraków w Rosji przygotowuje się zresztą duński Vestas, który liczy na duże kontrakty na rynku rosyjskim.

Rosatom podaje teraz, że uruchomi produkcję komponentów wiatraków w położonym w obwodzie rostowskim mieście Wołgodońsk, dzięki czemu pracę ma zyskać około tysiąca osób.

Rosyjskie władze informowały, że po ubiegłorocznej aukcji dla OZE na 2,2 GW w tym roku planują kolejną, w której obejmą wsparciem projekty o łącznej mocy około 1 GW, z czego około 90 proc. miałoby przypaść na energetykę wiatrową, a reszta na fotowoltaikę.

Rosyjskie władze przyjęły, że do roku 2024 przeprowadzą aukcję dla energetyki wiatrowej na około 3,35 GW. Cel dla fotowoltaiki to 1,52 GW.

Zwycięzcy aukcji mogą liczyć na długoterminowe, zawierane na 15 lat umowy na zakup energii, które mają im gwarantować 12-procentową stopę zwrotu. 

red. gramwzielone.pl