Tak dużo energii europejskie wiatraki jeszcze nie wyprodukowały

Tak dużo energii europejskie wiatraki jeszcze nie wyprodukowały
Morska farma wiatrowa Nordsee One na Morzu Północnym. Fot. innogy SE

Wczoraj padł dzienny rekord produkcji energii wiatrowej w Europie. Swoje krajowe rekordy generacji z wiatru odnotowali Niemcy i Francuzi.

Jak wynika z danych europejskiego stowarzyszenia energetyki wiatrowej WindEurope, w dniu 3 stycznia farmy wiatrowe na Starym Kontynencie wyprodukowały w sumie 2,128 TWh energii elektrycznej, pokrywając 22,7 proc. średniego, dziennego zapotrzebowania na prąd w Europie.

Wyprodukowana energia odpowiadała dziennemu zapotrzebowaniu na energię generowanemu przez ok. 215 mln europejskich gospodarstw domowych lub w 75-procentach pokryłaby średnie dzienne zapotrzebowanie europejskiego przemysłu.

REKLAMA

Na wczorajszy wynik wpłynęła generacja z lądowych wiatraków na poziomie 1,9 TWh oraz morskich na poziomie 229 GWh.

Krajowy rekord produkcji energii z wiatru odnotowano na największym europejskim rynku wiatrowym, czyli w Niemczech, gdzie lądowe wiatraki wytworzyły wczoraj 833 GWh, a morskie 92 GWh energii elektrycznej, pokrywając w sumie 60,1 proc. niemieckiego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Dzienny rekord generacji wiatrowej pobito też we Francji, gdzie wiatraki wyprodukowały wczoraj 219 GWh – na ten wynik złożyła się praca wyłącznie wiatraków na lądzie. Taka ilość energii pozwoliła na pokrycie 14,6 proc. zapotrzebowania na energię w tym kraju.

Mimo rekordu Francuzów, wczoraj kilka krajów posiadało większy udział energii wiatrowej w krajowy miksie wytwarzania energii elektrycznej.

REKLAMA

Oprócz wspomnianych Niemiec były to m.in. Dania z produkcją 51 GWh i udziałem 48 proc., Hiszpania (267 GWh, 37 proc.), Austria (38 GWh, 32 proc.), Holandia (79 GWh, 23 proc.), Wielka Brytania (205 GWh, 22 proc.), Portugalia (33 GWh, 22 proc.).

W naszym kraju wczoraj z wiatru wyprodukowano 77 GWh energii elektrycznej, co pozwoliło na zaspokojenie 15 proc. krajowego zapotrzebowania na energię.

Wczorajszy współczynnik wykorzystania mocy wiatrowych wyniósł w całej Europie przeciętnie 57 proc. w przypadku wiatraków lądowych oraz 76 proc. w przypadku farm wiatrowych na morzu. W przypadku morskich wiatraków w Niemczech było to nawet 94 proc., ale już w przypadku wiatraków pracujących u wybrzeży Danii było to przeciętnie 56 proc.

Ten współczynnik w przypadku farm wiatrowych w Polsce wyniósł wczoraj 55 proc. wobec 76 proc. dla lądowych farm wiatrowych w Niemczech.

W pierwszej połowie 2017 roku w Europie powstały farmy wiatrowe o łącznej mocy 6,1 GW. Na nowy potencjał wiatrowy, który powstał w Europie w I połowie u.br., złożyły się lądowe farmy wiatrowe o łącznej mocy 4,8 GW. Pozostałe 1,3 GW to morskie farmy wiatrowe przyłączone u wybrzeży Niemiec, Wielkiej Brytanii, Belgii i Finlandii.

Wartość inwestycji w nowe farmy wiatrowe, które zanotowano w I połowie 2017 r., sięgnęła – według wstępnych szacunków WindEurope – 8,3 mld euro (w tym 5,4 mld euro w lądowej energetyce wiatrowej i 2,9 mld euro w morskiej), co jest wartością znacznie niższą niż 14 mld euro inwestycji wygenerowanych w I połowie 2016 r.

W całym 2016 r. w Europie powstały farmy wiatrowe o mocy 12,5 GW, co było wynikiem o 3 proc. gorszym niż za 2015 r. Na ubiegłoroczny wynik europejskiego sektora wiatrowego złożyły się przyłączenia farm wiatrowych na lądzie o mocy 10,923 GW, a także na morzu o mocy 1,567 GW. Wartość inwestycji w 2016 r. wyniosła w sumie 27,5 mld euro – o 5 proc. więcej niż w roku 2015.  

red. gramwzielone.pl