PGE Ventures może postawić na małe wiatraki

PGE Ventures może postawić na małe wiatraki
Piotr Czak, prezes zarządu PGE Ventures. Fot. PGE

Należący do największego polskiego koncernu energetycznego fundusz może zainwestować w technologię małych elektrowni wiatrowych, którą opracował profesor Piotr Doerffer z Instytutu Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku.

W tym roku PGE Ventures, fundusz CVC powołany do inwestowania w obszarze nowych technologii, uruchomił poszukiwania startupów rozwijających technologie związane z obszarem energetyki.

W czerwcu br. Polska Grupa Energetyczna zapewniała, ze PGE Ventures będzie dysponował środkami własnymi na poziomie 20-22 mln zł. Fundusz będzie miał również możliwość pozyskania środków od prywatnych inwestorów, a także będzie starał się pozyskać dostępne finansowanie zewnętrzne w ramach PFR Ventures – podmiotu, który w sumie dysponuje budżetem o wartości ponad 1,6 mld zł.

REKLAMA

Roczny budżet PGE na inwestycje w innowacyjne projekty ma wynieść łącznie co najmniej 25 mln zł rocznie. W późniejszym okresie rozwoju przedsiębiorstw kapitał może być pozyskiwany także z rynków finansowych przy współpracy z innymi partnerami.

Po podpisaniu umów inwestycyjnych startupy mają otrzymać dostęp do kapitału PGE Ventures, ale również do wsparcia w zakresie prowadzenia działalności biznesowej czy pomocy przy testowaniu oraz sprzedaży produktów i usług.

Jednym z pomysłów, w które może zainwestować PGE Ventures, jest autorska technologia małych elektrowni wiatrowych o mocy do 200 kW, którą opracował profesor Piotr Doerffer z Instytutu Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku.

REKLAMA

W małej energetyce wiatrowej rozwiązań technologicznych jest dużo. Charakteryzują się różną efektywnością i różnym poziomem hałasu. Wybraliśmy już najlepsze i potrzebujemy finansowania, by przejść do fazy produkcyjnej. Prace produkcyjne są natomiast potrzebne do tego, by zmniejszyć koszty – mówi cytowany przez „Puls Biznesu” Piotr Doerffer.

Naukowiec z gdańskiego PAN zaznacza, że, aby segment małych wiatraków zaczął się rozwijać, potrzebne są mechanizmy mogące pobudzić ten rynek.

Dotychczas małe wiatraki nie znalazły swojego miejsca na rynku OZE. Producenci elektrowni wiatrowych w poszukiwaniu jeszcze lepszej efektywności kosztowej raczej zwiększają moc dużych elektrowni wiatrowych, nie interesując się rozwiązaniami o mocach liczonych na kilkaset kW. W segmencie instalacji OZE o mniejszej mocy doskonale rozwija się natomiast fotowoltaika.

Potwierdzają to eksperci cytowani przez „Puls Biznesu”. Beata Wiszniewska z Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej zapewnia, że „pod względem technologicznym małe wiatraki są wciąż nieefektywne, a w segmencie mikroinstalacji o wiele lepsze parametry ma fotowoltaika”. Natomiast Grzegorz Wiśniewski z Instytutu Energetyki Odnawialnej ocenia, że ze względu na brak odpowiednich zachęt przespaliśmy już czas, w którym budowa małych wiatraków mogła stać się polską specjalnością, a przedsiębiorcy, którzy rozwijali takie technologie, zbankrutowali.

Link do artykułu w „Pulsie Biznesu”.

red. gramwzielone.pl