Brytyjczycy rozstrzygnęli aukcję na 3,2 GW

Brytyjczycy rozstrzygnęli aukcję na 3,2 GW
Fot. London Array

Rząd Wielkiej Brytanii podał wyniki aukcji dla odnawialnych źródeł energii. Mimo, że można było do niej zgłaszać inwestycje w kilku technologiach, cała pula wsparcia trafi do sektora offshore. Wygranymi są czołowe europejskie koncerny energetyczne.

Londyn ogłosił, że wygranymi ostatniej aukcji dla odnawialnych źródeł energii, dedykowanej technologiom uznanym za mniej dojrzałe (w przeciwieństwie do lądowej energetyki wiatrowej i fotowoltaiki) są duński koncern energetyczny Dong Energy, konsorcjum niemieckiego Innogy i norweskiego Statkraft, a także portugalski koncern EDPR.

Wszystkie zakwalifikowane do wsparcia projekty dotyczą inwestycji w morską energetykę wiatrowa i mają skutkować zwiększeniem generacji o wolumen odpowiadający zapotrzebowaniu 3,3 mln brytyjskich gospodarstw domowych.

REKLAMA

W przypadku projektów zgłoszonych przez Dong Energy (projekt Hornsea 2 o mocy aż 1,386 GW) i EDPR (Moray, 1,116 GW) – zagwarantowano sprzedaż energii po cenie 57,5 GBP/MWh (ok. 268 PLN/MWh). Produkcja energii ma w tym wypadku rozpocząć się w latach 2022-23.

Natomiast w przypadku projektu Trinton Knoll (0,9 GW) zgłoszonego przez innogy i Statkraft cena sprzedawanej energii wyniesie 74,75 GBP/MWh (345 PLN/MWh). Produkcja energii ma ruszyć w latach 2021-22.

Dla porównania energia z pierwszej od lat na Wyspach nowej elektrowni jądrowej Hinkley Point C ma być sprzedawana po gwarantowanej przez Londyn stawce 92,5 GBP/MWh, przysługującej inwestorowi przez okres aż 35 lat. Bez takich gwarancji niemożliwe byłoby uzyskanie finansowania i podjęcie decyzji inwestycyjnej.

Zapewnione w brytyjskiej aukcji dla OZE ceny będą przysługiwać w okresie 15 lat od momentu uruchomienia produkcji energii. Sprzedaż energii będzie rozliczana w mechanizmie kontraktów różnicowych (ang. Contracts for Difference – CfDs). Oznacza to, że w przypadku uzyskania na rynku ceny niższej od zapewnionej w aukcji, inwestorowi będzie przysługiwać wyrównanie do poziomu zapewnionego przez brytyjski rząd. Natomiast jeśli energię uda się sprzedać na rynku drożej, wówczas inwestor będzie musiał zwrócić uzyskaną nadwyżkę.

REKLAMA

W ostatniej aukcji można było zgłaszać nie tylko projekty morskich wiatraków. Dopuszczono równiez inne technologie OZE, które Londyn uznał za niedojrzałe.

Dla morskich farm wiatrowych zaproponowano maksymalne ceny 105 GBP/MWh oraz 100 GBP/MWh dla projektów uruchamianych odpowiednio w latach fiskalnych 2021/22 oraz 2022/23. W przypadku grupy technologii określonej jako „zaawansowana konwersja” – z wykorzystaniem kogeneracji lub bez – zaproponowano stawki 125 i 122 GBP/MWh. W grupie generacji z wykorzystaniem fermentacji beztlenowej o mocy do 5 MW (z lub bez CHP) brytyjski rząd proponował maksymalne ceny 140 i 135 GBP/MWh. Dla dedykowanych instalacji biomasowych z CHP zaproponowano w obu przypadkach po 115 GBP/MWh, w przypadku produkcji energii z fal morskich obowiązywały stawki 310 i 300 GBP/MWh, a w przypadku generacji z pływów morskich – 300 i 295 GBP/MWh.

Brytyjski rząd poinformował wcześniej, że w czasie obecnej kadencji parlamentu przeprowadzi w sumie trzy aukcje, wydając na zakup energii łącznie 730 mln funtów.

Pierwszą aukcję dla OZE, dedykowaną technologiom uznanym za dojrzałe, przeprowadzono na początku 2015 r. Przyznano licencję na realizację 15 projektów lądowych farm wiatrowych i tylko 5 inwestycji zakładających budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 72 MW. W pierwszej aukcji dla OZE brytyjskie władze przyznały kontrakty na sprzedaż energii warte 315 mln GBP Stawki za sprzedaż energii z trzech zwycięskich projektów fotowoltaicznych wyniosły około 79 GBP/MWh, a w przypadku dwóch pozostałych projektów PV zaproponowano dużo niższą cenę na poziomie 50 GBP/MWh.

Wielka Brytania już teraz jest globalnym liderem pod względem posiadanego potencjału morskich farm wiatrowych, który wynosił na koniec 2016 r. aż 5,15 GW. Łączna moc elektrowni wiatrowych w Wielkiej Brytanii na koniec 2016 r. sięgała 14,54 GW wobec 153,7 GW w całej Unii Europejskiej. 

W pierwszej połowie 2017 roku w Europie powstały nowe farmy wiatrowe o łącznej mocy 6,1 GW, z tego 1,3 GW w morskiej energetyce wiatrowej. Wartość inwestycji siegnęła 5,4 mld euro w lądowej energetyce wiatrowej i 2,9 mld euro w morskiej. 

Rekordowa redukcja kosztów, jak w tym przypadku, jest bezprecedensowa jeśli chodzi o inwestycje w infrastrukturę energetyczną. Deweloperzy budujący morskie farmy wiatrowe skupili się na innowacjach, a ten sektor zainwestuje w Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych czterech lat w sumie 17,5 mld funtów – komentuje Hugh McNeal z brytyjskiego stowarzyszenia branży energetyki odnawialnej RenewableUK. 

red. gramwzielone.pl