Tauron otrzymał kolejny pozew ws. zielonych certyfikatów

Tauron otrzymał kolejny pozew ws. zielonych certyfikatów
Fot. Invenergy

Kolejny operator farm wiatrowych domaga się odszkodowania od Taurona, który podobnie jak w poprzednich przypadkach uznaje otrzymany pozew jako bezzasadny.

Należąca do grupy Wind Invest spółka Pękanino Wind Invest domaga się odszkodowania od Taurona w wysokości 28,5 mln zł.

Tauron informuje, że to trzeci z czterech zapowiedzianych pozwów spółek z tej grupy (Dobiesław Wind Invest sp. z o.o., Gorzyca Wind Invest sp. z o.o., Nowy Jarosław Wind Invest sp. z o.o. oraz Pękanino Wind Invest sp. z o.o.). Ten pozew, jak i poprzednie, Tauron uznaje jako „całkowicie bezzasadne”.

REKLAMA
REKLAMA

Wcześniej z podobnym pozwem wystąpiła spółka Dobiesław Wind Invest, domagając się zapłaty 34,7 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zgłoszenia roszczenia do dnia zapłaty, a także ustalenia, że Tauron ponosi względem tej spółki odpowiedzialność za szkody mogące powstać w przyszłości, szacowane przez powodową spółkę na 254 mln zł.

Tauron podawał, że podstawą żądania, według twierdzeń spółki powodowej, jest wypowiedzenie przez spółkę Polska Energia – Pierwsza Kompania Handlowa sp. z o.o., spółkę zależną Taurona, umów długoterminowych sprzedaży energii elektrycznej i sprzedaży praw majątkowych za energię odnawialną.

Grupa Wind Invest jest związana z amerykańskim deweloperem Invenergy, który zainwestowała w farmy wiatrowe w naszym kraju około 2,2 mld zł. Amerykańska firma informowała, że będzie domagać się przed sądem odszkodowania w wysokości ponad 1,2 mld zł. Przyczyna to wypowiedzenie przez Tauron długoterminowych umów na zakup energii i zielonych certyfikatów.

red. gramwzielone.pl