Francuzi przejmują na brytyjskim rynku wiatrowym

Francuzi przejmują na brytyjskim rynku wiatrowym
Fot. EDF

Francuskie państwowe koncerny energetyczne intensyfikują inwestycje na brytyjskim rynku morskiej i lądowej energetyki wiatrowej. 

Francuski EDF, który jest jednocześnie głównym inwestorem w projekcie elektrowni jądrowej Hinkley Point C, teraz poinformował o przejęciu 11 projektów wiatrowych, które są zlokalizowane w Szkocji i których łączny potencjał sięga 600 MW. Trzy z tych projektów, o łącznej mocy 100 MW, mają już pozwolenia na budowę.

To kolejna w ostatnich miesiącach transakcja EDF na europejskim rynku wiatrowym. W tym roku EDF przejął już trzy działające również w Wielkiej Brytanii farmy wiatrowe o łącznej mocy 97,7 MW. Dzięki temu EDF zwiększył portfolio farm wiatrowych na Wyspach do 696 MW, które produkują energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 423 tys. domów.

REKLAMA

Na koniec 2016 r. spółka EDF Energies Nouvelles, która odpowiada za obszar OZE we francuskiej grupie energetycznej, zatrudniała ponad 3,1 tys. osób i zarządzała odnawialnymi źródłami energii o mocy 9,6 GW, z czego 88 proc. stanowiły farmy wiatrowe, a 9 proc. fotowoltaika.

Drugi z francuskich państwowych koncernów energetycznych, Engie, poinformował z kolei o przejęciu 23 proc. udziałów projekcie ogromnej morskiej farmy wiatrowej Moray Firth, której moc sięgnie 1,1 GW. Ta farma wiatrowa ma być zlokalizowana 22 km od szkockiego wybrzeża. Francuzi mieli zapłacić za udziały portugalskiemu EDP Renovaveis kwotę rzędu 21 mln funtów.

REKLAMA

Obie firmy współpracują przy budowie pilotażowych, pływających farm wiatrowych. Engie uczestniczy w realizowanym u wybrzeży Portugalii projekcie WindFloat Atlantic, który zakłada budowę pływającej farmy wiatrowej o mocy 25 MW.

Cel francuskiego koncernu, który zmieniając nazwę z GDF Suez na Engie obrał kierunek na czystą energetykę, to budowa do 2021 r. potencjału wiatrowego na poziomie 3 GW oraz potencjału fotowoltaiki rzędu 2,2 GW.

Engie zatrudnia na całym świecie ponad 153 tys. pracowników, a w ubiegłym roku wypracował przychody na poziomie 66,6 mld euro. 

Rozwój lądowej energetyki wiatrowej na Wyspach w ostatnich latach zwolnił. To efekt zmian w systemie wsparcia oraz wprowadzenia regulacji utrudniających znalezienie lokalizacji pod wiatraki. Świetnie rozwija się natomiast morska energetyka wiatrowa, w której Wielka Brytania pozostaje globalnym liderem. Potencjał morskich wiatraków na koniec 2016 r. sięgał Wyspach już 5,15 GW.

Na koniec ubiegłego roku potencjał wiatrowy Wielkiej Brytanii wynosił w sumie 14,54 GW, w tym 736 MW uruchomiono w 2016 r., a 1,15 GW rok wcześniej. Więcej elektrowni wiatrowych w Europie mają tylko Niemcy (50 GW na koniec 2016 r.) oraz Hiszpanie (23 GW). 

red. gramwzielone.pl