Niemiecki potencjał offshore zwiększył się o 0,8 GW

Niemiecki potencjał offshore zwiększył się o 0,8 GW
Fot. Vattenfall

W ubiegłym roku na wodach terytorialnych należących do Niemiec uruchomiono morskie farmy wiatrowe  o łącznej mocy 818 MW. Właśnie kończy się budowa kolejnej ogromnej morskiej farmy wiatrowej, która zasili niemiecki system elektroenergetyczny.

Wszystkie uruchomione w ubiegłym roku morskie farmy wiatrowe są zlokalizowane w niemieckiej części Morza Północnego. Nie uruchomiono żadnej nowej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim.

Dzięki uruchomieniu morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 818 MW niemiecki potencjał offshore zwiększył się na koniec 2016 r. do 4,11 GW.

REKLAMA

W porównaniu do rekordowego roku 2015 w ubiegłym roku potencjał nowych morskich farm wiatrowych w Niemczech zmalał o 64 proc.

Firma konsultingowa Deutsche Windguard zwraca uwagę, że rekord z roku 2015 wynikał po części z faktu, że uruchomiono wtedy m.in. morskie farmy wiatrowe, które zbudowano w roku 2014, a które czekały na przyłączenie do sieci.

REKLAMA

Potencjał morskich wiatraków uruchomionych w roku 2014 wyniósł około 0,5 GW, a w roku wcześniejszym – ok. 0,25 GW.

W trakcie realizacji są projekty morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 1,1 GW, a kolejne projekty o mocy 1,2 GW posiadają już finalne decyzje inwestycyjne.

Właśnie dobiega końca budowa kolejnej morskiej farmy wiatrowej na niemieckich wodach terytorialnych. Projekt o nazwie Sandbank i mocy 288 MW realizuje szwedzki koncern energetyczny Vattenfall (51 proc. udziałów) oraz Stadtwerke München (49 proc.).

Morska farma wiatrowa Sandbank składa się z 72 turbin dostarczonych przez Siemensa. Wszystkie elektrownie wiatrowe zainstalowano na trzy miesiące przed zaplanowanym terminem, a realizacja projektu wartego 1,2 mld euro ma się zakończyć w ciągu najbliższych miesięcy.

W uchwalonej w ubiegłym roku nowelizacji ustawy EEG Niemcy przyjęli, że w przypadku energetyki wiatrowej na morzu jej potencjał wzrośnie do 15 GW do roku 2030, a inwestycje w offshore będą realizowane odtąd w ramach systemu aukcyjnego. 

red. gramwzielone.pl