PSEW: Polacy nie chcą walczyć z wiatrakami

PSEW: Polacy nie chcą walczyć z wiatrakami
Fot. Vestas

Polacy chcą, by rząd wspierał odnawialne źródła energii bardziej, niż elektrownie węglowe czy jądrowe. Z badań opinii społecznej przeprowadzonych przez Centrum Badań Marketingowych „Indicator” wynika, że uważa tak 67% respondentów. Aż pięć razy mniej osób (14%) chce wspierania energetyki jądrowej. Natomiast za postawieniem węgla na pierwszym miejscu opowiada się tylko 6% badanych informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.

Liderem wśród instalacji korzystających z OZE jest energetyka wiatrowa, której łączna moc zainstalowana przekracza już 4 100 MW. Przeciętną rodzinę w Polsce wsparcie dla niej kosztuje miesięcznie mniej niż 2 złote.

Wysokość wsparcia dla wiatraków jest mniejsza, niż koszt małej paczki gumy do żucia, czy gazety. To niewiele biorąc pod uwagę korzyści, które dzięki temu mamy. Polacy wśród zalet OZE wskazują głównie ochronę środowiska naturalnego (89%), ograniczenie importu energii (84%) oraz tworzenie nowych miejsc pracy (72%). Zwracają też uwagę że OZE sprzyja wykorzystaniu powszechnie dostępnych naturalnych źródeł energii zamiast zużywać paliwa kopalne, z których Polska powinna oszczędnie korzystać – mówi dr Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

REKLAMA
REKLAMA

Badania przeprowadzone przez „Indicator” wykazały, iż Polacy mają świadomość, że warto inwestować w farmy wiatrowe. Aż 65% badanych stwierdziło, że energia wiatrowa jest tańsza w porównaniu z cenami energii wytworzonej innymi sposobami. Dodatkowo, 61% ankietowanych jest przekonanych, że energia wiatrowa nie będzie drożeć (w przeciwieństwie do energii wykorzystującej paliwa kopalne) oraz że jest bezpieczna i korzystna dla środowiska. Podobna ilość osób uważa też, że wiatraki nie szpecą krajobrazu w takim stopniu jak dymiące kominy.

Dzięki coraz lepszym rozwiązaniom technologicznym, dalszy rozwój gospodarczy nie jest już równoznaczny ze wzrastającym poziomem zanieczyszczenia środowiska. Według Międzynarodowej Agencji Energii, ubiegły rok był pierwszym od co najmniej 40 lat, w którym światowa gospodarka wzrosła, ale emisja CO2 pozostała na niezmienionym poziomie. Polacy mają świadomość, że farmy wiatrowe nie emitują do atmosfery gazów cieplarnianych, nie wytwarzają szkodliwych odpadów i nie degradują gleby. Ośmiu na dziesięciu zbadanych przez Centrum Badań Marketingowych „Indicator” oceniło elektrownie wiatrowe jako najbardziej ekologiczny sposób wytwarzania energii, a dwie trzecie jako najbardziej ekonomiczny. Ponad połowa ankietowanych nie uważa też, że wiatraki obniżają atrakcyjność turystyczną najbliższej okolicy i sądzi, że tereny sąsiadujące z wiatrakami mogą być wykorzystywane jako rolnicze lub rekreacyjne.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej


[1] Moc zainstalowana wszystkich źródeł OZE to ponad 6 300 MW