Inwestycje w branży wiatrowej w 2014 r. warte 100 mld USD

Inwestycje w branży wiatrowej w 2014 r. warte 100 mld USD
Steve Sutherland, flickr cc

– Dzisiaj energetyka wiatrowa to jeden z najszybciej rozwijających się sektorów globalnej gospodarki, który w 2014 r. wygenerował inwestycje warte 100 mld dolarów – poinformowało Europejskiej Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (European Wind Energy Association – EWEA) przy okazji odbywającego się wczoraj Światowego Dnia Wiatru.

W komunikacie na temat kondycji sektora energetyki wiatrowej EWEA zwraca uwagę, że energia wiatrowa jest nie tylko przyjazna środowisku, ale także konkurencyjna kosztowo w porównaniu z energią ze źródeł konwencjonalnych.

Europejskiej Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej dodaje, że w elektrownie wiatrowe inwestują potentaci globalnej gospodarki, w tym Ikea, BMW, General Motors, Nissan, Honda, Heineken, Facebook, Google, Amazon, Microsoft czy Apple.

REKLAMA
REKLAMA

Energia wiatrowa stała się preferowanym rozwiązaniem dla dużych firm, które potrzebują stabilnych dostaw energii, aby zasilać fabryki czy centra serwerowe – komentuje Małgorzata Bartosik z EWEA.

Według danych Stowarzyszenia, w ubiegłym roku tylko w Europie w nowe farmy wiatrowe zainwestowano około 13,1 – 18,7 mld euro, dzięki czemu europejski potencjał wiatrowy zwiększył się o  ponad 11,79 GW. Na koniec 2014 r. na Starym Kontynencie działało około 128,8 GW farm wiatrowych, z czego około 8 GW stanowiły morskie farmy wiatrowe.

W celu stworzenia warunków dla dalszego rozwoju branży wiatrowej w Europie EWEA wezwała w tym miesiącu do  ustanowienia mechanizmów, które zapewnią realizację celu 27% udziału energii z OZE w unijnym miksie energetycznym do roku 2030. Cel UE na 2030 został przyjęty na szczycie klimatycznym UE w październiku 2014 r. i – w przeciwieństwie do aktualnego celu na 2020 r. – zakłada określenie obowiązkowego udziału OZE tylko na poziomie wspólnotowym, bez wyznaczania indywidualnych celów dla państw członkowskich. To zdaniem przedstawicieli europejskiej branży OZE tworzy dużą niepewność na poszczególnych europejskich rynkach OZE. Kolejne decyzje UE w tej sprawie spodziewane są do grudnia br. 

gramwzielone.pl